Jurek Owsiak właśnie to ogłosił. Wiadomo, ile zebrano podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Za nami 33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - akcji charytatywnej, do której dołączyło wielu hojnych darczyńców. Zebrane środki zostaną przeznaczone na leczenie dzieci zmagających się z chorobami nowotworowymi oraz hematologicznymi. Wiadomo, ile ostatecznie udało się zebrać i nie da się ukryć, że kwota ta zdecydowanie robi wrażenie.
Niepokojące wyznanie Jerzego Owsiaka
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz pierwszy została uruchomiona w 1993 roku i od tamtej pory jej sława znacznie się rozrasta. Coroczna akcja charytatywna jednoczy wiele osób, które hojnie dzielą się tym, co mają, by wesprzeć osoby potrzebujące. Tym razem zbierane były pieniądze, które pomogą w leczeniu dzieci zmagającymi się z chorobami nowotworowymi i hematologicznymi.
Niestety niedługo przed 33. finałem WOŚP Jerzy Owsiak przekazał niepokojące informacje. Zamieścił w sieci obszerny post, w którym wyjawił, że jego działalność ewidentnie nie podoba się niektórym osobom i zaczął otrzymywać groźby karalne . Prezes fundacji nie ukrywał, że sytuacja była dla niego bardzo niepokojąca.
Jeżeli dożyję jutra - to nie jest śmieszne - to nadal, ja i Fundacja, będziemy robić swoje, czyli przygotowywać się do 33. Finału dla onkologii i hematologii dziecięcej, gdzie pracy jest ogrom, a także dokonywać kolejnych, powtarzam kolejnych, powodziowych zakupów - czytamy na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Wiadomo, ile zebrano podczas 33. finału WOŚP
Pomimo niepokojących informacji przekazywanych przez Jerzego Owsiaka, który wyjawił, że otrzymuje groźby karalne, 33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się bez znaczących incydentów. W działania na rzecz potrzebujących zaangażowało wiele osób, w tym wolontariusze dzielnie zbierający datki do puszek.
ZOBACZ TAKŻE: Dramat polskiej piosenkarki. Straciła głos, musiała odwołać koncert
Jerzy Owsiak w środę 26 marca z radością ogłosił, jaką kwotę udało się zebrać . Zamieścił na Facebooku post, a słowa zamieszczone we wpisie przepełnione były dumą i szczęściem. Jaka zatem kwota wesprze dzieci, które walczą z chorobami nowotworowymi i hematologicznymi? Dokładnie 289 mln 68 tys. 47,77 zł.
Dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do wspaniałego rezultatu 33. Finału WOŚP. Dziękujemy za wydarzenia wielkie, za działania ogromne. Dziękujemy także za nawet najmniejszą pomoc, która budowała atmosferę 33. Finału. Zebrane środki pozwolą realizować wszystkie projekty złożone przez ekspertów w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. My już dokonaliśmy pierwszych zakupów, których celem są hospicja onkologiczne. Pracujemy na pełnych obrotach - czytamy.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Jerzy Owsiak nie kryje swojego szczęścia
Kwota, którą udało się zebrać podczas 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jest naprawdę imponująca , a Jerzy Owsiak nie kryje szczęścia, że pomimo problemów, z którymi musiał się zmierzyć i groźbami, jakie otrzymywał, znalazło się wiele osób, chcących wesprzeć akcję. Podkreślił jednak, że nie chodzi tutaj o bicie rekordów, lecz o wsparcie , jakie otrzymają osoby potrzebujące, dzięki hojności i zaangażowaniu.
I to wszystko pozwala mi powiedzieć - także wy, hejterzy, wylewając tyle złego, dodaliście moc sprawczą w naszym graniu. A jaka ona jest, zawsze mówimy, że nie chodzi o rekordy. Chodzi o skuteczność. Grupa naszych ekspertów oceniła wstępnie, podkreślam, wstępnie, potrzeby sprzętowe dla onkologii i hematologii dziecięcej o wartości 260 milionów złotych. A przecież Fundacja także z pieniędzy, które zbiera w ciągu Finału pokrywa koszty utrzymania naszych 7 programów medycznych i najważniejszego dzisiaj programu Ratujemy i Uczymy Ratować - czytamy.
Jerzy Owsiak podkreślił również, jak ważne jest działanie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która nie pyta o poglądy lub sympatyzowanie z fundacją. Zaznaczył, że każdy może z niej skorzystać, również ci, którzy źle mówią o WOŚP .
Dlatego tak bardzo liczył się każdy, nawet najdrobniejszy gest wsparcia dla naszej ekipy i wszystkich, którzy organizowali Finały w Polsce i na całym świecie. Przypominając to, co powtarzamy jak mantrę od wielu, wielu lat – ta pomoc trafia do wszystkich, także do tych, którzy myślą, że mogą budować jakąkolwiek moc i siłę słowami nienawiści do Orkiestry. Pamiętajcie, możecie zawsze nas przeprosić - czytamy.
