Bezpardonowe wyznanie Joanny Racewicz na temat wyglądu. Dziennikarka nie kryła wściekłości, padły ostre słowa
Joanna Racewicz ma już dość spekulacji na temat tego, co zmieniła w swoim wyglądzie. Postanowiła raz na zawsze uciąć plotki i wyznać w mediach społecznościowych, jakim zabiegom medycyny estetycznej się poddała.
Przepełniony ironią wpis Joanny Racewicz obiegł sieć w mgnieniu oka. Czy w ten sposób dziennikarce uda się zamknąć usta dociekliwym?
Joanna Racewicz ma dość!
Joanna Racewicz to dziennikarka związana z mediami głównego nurtu już od lat 90. ubiegłego wieku. W przeciągu swojej kariery pracowała w najważniejszych stacjach telewizyjnych: od TVP przez TVN aż po Polsat, w którym podziwiać możemy ją obecnie.
Niestety, w związku ze swoją popularnością, reporterka jest również celem hejterów, którzy w internetowych wpisach chętnie spekulują na temat tego, jakim zmianom w wyglądzie się poddała.
Temat chętnie podłapywały dotąd również plotkarskie gazety i portale, a w ostatnim czasie jeden z nich postanowił dokonać swoistego "śledztwa" dotyczącego ilości zabiegów medycyny estetycznej, na które zdecydowała się Joanna Racewicz.
To przelało czarę goryczy. Joanna Racewicz postanowiła zareagować mocno i bezpardonowo. Na jej profilu na Instagramie pojawił się wpis, który może zaboleć dociekliwych.
Joanna Racewicz odpowiada hejterom
- Serio? Jeszcze się Wam nie znudziło? - zapytała w swoim poście Joanna Racewicz tylko po to, by chwilę później wystrzelić jak z armaty.
Dziennikarka postanowiła wymienić wszystkie zabiegi medycyny estetycznej, którym poddała się w życiu. Pełna ironii i groteski wypowiedź z pewnością "przyda się" śledztwu prowadzonemu przez jeden z portali.
- Mam sztuczny nos, oczy, zęby, policzki. Do tego paznokcie, biust, tyłek i kolana. A, przepraszam. Kolana są podrobione, ale to z powodu nart, a nie peselu - napisała Joanna Racewicz.
Pod wpisem reporterki zaroiło się od pozytywnych komentarzy. Internauci doceniają jej dystans do siebie i są przekonani, że jej działania pozostawią hejterów bez słowa.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl