Jest decyzja w sprawie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego

Sejm zadecydował w sprawie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego

Posłowie podjęli decyzję w sprawie uchylenia immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu . W piątek Sejm wyraził na to zgodę z poparciem 241 parlamentarzystów. Za przyjęciem wniosku głosowali członkowie wszystkich partii z koalicji rządzącej.

ZOBACZ: Zapadła decyzja w sprawie Wolnej Wigilii. Wiemy, co teraz

Uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu

Sejm przegłosował zgodę na uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu . Za opowiedzieli się posłowie Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL, Lewicy i Razem. Za odrzuceniem byli posłowie PiS i Konfederacji. Jednocześnie nie wyrażono zgody na pociągnięcie prezesa PiS do odpowiedzialności w sprawie dotyczącej zniszczenia wieńca.

ZOBACZ: Wskoczył na mównicę w przebraniu Mikołaja i wyciągnął prezent dla Tuska. Cyrk w sejmie

Jarosław Kaczyński oskarżony o pobicie aktywisty. Mówi o nim: "To lump"

W środę (4 grudnia) komisja regulaminowa poparła wniosek o zgodę Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Jarosława Kaczyńskiego w związku z oskarżeniem go przez aktywistę Zbigniewa Komosę o pobicie w czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej w dniu 10 października 2024 r. Członkowie komisji oglądali nagrania wideo z tego zajścia, jednak byli podzieleni w sprawie. W piątek Sejm wyraził zgodę na uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu, w związku z czym będzie on mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej.

Zgody nie wyrażono z kolei na pociągnięcie prezesa PiS do odpowiedzialności w sprawie zniszczenia wieńca, który złożył aktywista Zbigniew Komosa przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej w Warszawie. Wnioskami w tej sprawie objęci są także Anita Czerwińska i Marek Suski. Przeciw uchyleniu immunitetu w tej sprawie było 268 posłów. 177 głosowało za, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Sejm nie wyraził również zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Czerwińskiej i Suskiego.

Zbigniew Komosa oskarża Jarosława Kaczyńskiego o pobicie podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w czasie przepychanek przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Według aktywisty, na stołecznym pl. Piłsudskiego prezes PiS dwukrotnie uderzył go w twarz. Złożył on w sądzie akt oskarżenia przeciw Kaczyńskiemu, także w sprawie zniszczenia wieńca. Każdego miesiąca, w rocznicę katastrofy smoleńskiej, grupa osób, w tym Komosa, składają wieńce z napisem o treści: ”Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski.”

Prezes PiS odniósł się do decyzji w rozmowie z sejmowymi reporterami.

To ludzie, którzy popierają lumpów. Ponieważ ten człowiek, który to robił i został w pewnym momencie – powiedzmy sobie – ukarany bardzo łagodnie, jeszcze go cięższe kary spotkają, to niewątpliwie jest lump – stwierdził Kaczyński.

W głosowaniu, w którym decydowaliśmy o immunitecie Jarosława Kaczyńskiego za czyn przeciwko obywatelowi, przynajmniej w tym głosowaniu uzyskaliśmy większość wystarczającą, żeby odebrać immunitet i żeby za krzywdę wyrządzoną zwykłemu człowiekowi odpowiadał przed wymiarem sprawiedliwości – komentował z kolei premier Donald Tusk.