Jedziesz na Wszystkich Świętych? Nie wybieraj tej drogi, ruch totalnie zablokowany
To bardzo złe wieści dla Polaków, którzy wybierają się w dalsze podróże na Wszystkich Świętych. Tuż przed 1 listopada na głównych arteriach w kraju powstały wielokilometrowe korki. Kierowcy stoją w zatorach nawet po kilka godzin.
Wielkie korki tuż przed 1 listopada
Jak co roku dzień Wszystkich Świętych oznacza wzmożony ruch na drogach. Tuż przed świętem, w czwartek, 31 października na wielu kluczowych odcinkach w kraju powstały korki liczące nawet kilkanaście kilometrów. Policjanci kierują na objazdy i zalecają zapoznać się ze zmianami w organizacji ruchu.
Aby usprawnić dojazdy do cmentarzy, w wielu miejscach wprowadzono zmiany w organizacji ruchu. Warto zapoznać się z nimi jeszcze przed wyjazdem. Stosowanie się do poleceń i wskazówek funkcjonariuszy ułatwi wszystkim poruszanie się w zatłoczonych rejonach - przekazali mundurowi.
Gigantyczne korki na A4
Na autostradzie A4 pod Wrocławiem doszło do zderzenia 3 samochodów. Chodzi o 137. km trasy, w okolicy węzła Kąty Wrocławskie. W miejscu wypadku jeden pas jest zablokowany. Spowodowało to ogromny zator liczący aż 10 km - stan na godz. 16.40. Policjanci polecają zjazd z autostrady już w Pietrzykowicach.
Gigantyczny korek pojawił się także na A4 w Katowicach w kierunku Krakowa. Doszło tam do kolizji 4 aut. 12-kilometrowy zator ciągnie się d węzła Mikołowska w Katowicach aż do węzła Brzęczkowice w Mysłowicach. Kierowcy stoją nawet po 1,5 godziny, aby pokonać 13 km odcinek.
ZOBACZ: Tragedia na polskiej trasie, nie żyje jedna osoba. W akcji wiele służb, ratownicy byli bezradni
Zator w Trójmieście
Sytuacja w Trójmieście również nie napawa optymizmem. Przed węzłem Gdańsk-Południe powstał 6-kilometrowy korek. Jak informuje serwis rmf24, trasa w kierunku Autostrady A1 wydłuża się o 40 minut. Zamknięty jest ostatni odcinek obwodnicy, a policja kieruje na Estakadę Kwiatkowskiego.
Z dużym problemem spotkali się również kierowcy przy skrzyżowaniu ul. Morskiej z obwodnicą Trójmiasta, gdzie doszło do awarii sieci wodociągowych. Samochody nie mogły wydostać się z S7. Po godz. 17 GDDKiA przekazało, że jeden pas jezdni na zjeździe z obwodnicy Trójmiasta w Gdyni-Chylonii jest już przejezdny.