Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Ivan Komarenko pokazał skandaliczne zdjęcia. Wielu nie będzie zadowolonych
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 07.02.2023 21:24

Ivan Komarenko pokazał skandaliczne zdjęcia. Wielu nie będzie zadowolonych

Ivan Komarenko
KAPiF

Ivan Komarenko wsparł aktywistkę Justynę Sochę, prywatnie swoją przyjaciółkę, i nagłośnił zorganizowany przez nią mini-wiec w swoich mediach społecznościowych. Gwiazdor wyraził podziw dla jej "poświęcenia".

Ivan Komarenko nie odpuszcza

Ivan Komarenko zyskał sławę niecałe 20 lat temu za sprawą przeboju "Czarne oczy", który nagrał wspólnie z zespołem Delfin. Choć piosenka stała się niewątpliwym wakacyjnym hitem, próżno szukać w historii kariery muzyka, choć w połowie tak dużego sukcesu w kolejnych latach.

Przesadą nie będzie stwierdzić, że blask gwiazdora przeminął i choć nazwisko wokalisty pojawiło się na chwilę w nagłówkach mainstreamowych mediów za sprawą twórczości o tematyce "antyszczepionkowej", po zniesieniu obostrzeń dotyczących Covid-19, piosenkarz znów trafił do lamusa.

Ivan Komarenko nie kryje przyjaźni z Justyną Sochą — aktywistką, która głośno sprzeciwiała się rządowym regulacjom dotyczącym walki z koronawirusem oraz szczepieniom. Piosenkarz na swoim Instagramie zamieścił ostatnio post na temat mini-wiecu zorganizowanego przez koleżankę. Kto wie, gdyby nie on, być może nie usłyszałby o tym wydarzeniu nikt.

Ivan Komarenko zachwyca się Justyną Sochą

- Niestrudzona Justyna Socha w mroźny dzień prowadzi akcję Stop Globalizacji, Inwigilacji oraz Likwidacji gotówki. Przyjrzyjcie się Państwo porządnie tym twarzom na banerze, bo w niedalekiej przyszłości tych satanistów będziecie rozliczali — napisał Ivan Komarenko.

Na zdjęciach dołączonych do posta zobaczyć możemy samochód z naczepą i billboardem, na którym obok Karola Marksa i Billa Gatesa znalazł się m.in. Mateusz Morawiecki, którego piosenkarz określił mianem "pinokia".

Zainteresowanie wpisami Ivana Komarenki zdaje się słabnąć z dnia na dzień. Po ponad ośmiu godzinach od publikacji post został skomentowany tylko przez jedną osobą. Czy znów "stracimy" twórcę "Czarnych oczu" na 20 lat?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: