Historyczny odcinek "Szkła kontaktowego"? Widzowie nie szczędzili słów
"Ten odcinek przejdzie do historii" - zgodnym chórem orzekli zachwyceni widzowie "Szkła kontaktowego", którzy mieli okazję zobaczyć prowadzących w nowych rolach. Grzegorz Markowski i Szymon Jachimek weszli na wyżyny humoru i swoich oratorskich możliwości, odnosząc się do pewnej oburzającej afery. Co - a raczej kogo - tak koncertowo wyśmiali?
"Szkło kontaktowe". Markowski i Jachimek "wzięli na ruszt" Daniela Obajtka
Choć ostatnio to, co dzieje się w studiu "Szkła kontaktowego" wzbudziło sporo kontrowersji, tym razem taki okazał się temat, jaki poruszono. Mowa o aferze podsłuchowej, do której dotarł jeden z dziennikarzy Onetu. Ujawnił, że CBA w szczycie pandemii w 2020 roku bacznie śledziło prywatne rozmowy ówczesnego prezesa PKN Orlen, Daniela Obajtka.
Związany z PiS biznesmen uciął sobie dość swobodną pogawędkę z członkiem zarządu prowadzonego przez siebie przedsiębiorstwa, Adamem Burakiem. Dyskusja oscylowała wokół przelotów wynajętego przez firmę i kursującego do Chin boeinga oraz środków pomocowych wysyłanych hurtowo do Watykanu. Stenogram okazał się materiałem, jaki Grzegorz Markowski i Szymon Jachimek mogli wykorzystać w iście kabaretowy sposób. Co dokładnie zrobili?
"Mam Talent": Julia Wieniawa poproszona o rękę w programie!"Szkło kontaktowe". Prowadzący odtworzyli stenogram rozmowy Daniela Obajtka o papieżu
Gospodarze "Szkła kontaktowego" postanowili podzielić się na role i niczym gwiazdy dubbingu odtworzyć fragment podsłuchanej rozmowy dotyczący wysyłki do Stolicy Apostolskiej konwojów z hektolitrami płynu do dezynfekcji i kilkuset tysiącami maseczek ochronnych. Dodatkowej pikanterii dodawał fakt, że wszystko działo się nie tylko podczas pandemii, ale także w trakcie kampanii prezydenckiej.
Daniel Obajtek i Adam Burak nie szczędzili wulgaryzmów i wyraźnie radowali się, że papież Franciszek z wdzięczności za tak hojne dary z Polski złożył podziękowania Andrzejowi Dudzie. W materiale odtworzonym w programie TVN24 prezenterzy byli jednak zmuszeni zamienić użyte przez bohaterów niecenzuralne słowa zachwytu na wyraz "kura".
Uwaga, uwaga! Teatrzyk Szkła Kontaktowego prezentuje: "Jak Daniel z Adamem o papieżu rozmawiał", dramat w jednym akcie w wykonaniu Grzegorza Markowskiego i Szymona Jachimka - czytamy na profilu programu, na którym udostępniono wystąpienie.
Prowadzący zrobili to w wyjątkowo zabawny i teatralnie przesadzony sposób, co wśród widzów wywołało niemałe rozbawienie. W mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy, a internauci również dali znać o swoim poczuciu humoru.
Rozbawieni widzowie skomentowali ironiczny występ w "Szkle kontaktowym"
Po absolutnie udanym odtworzeniu stenogramów rozmów Daniela Obajtka o papieżu w "Szkole kontaktowym" Grzegorz Markowski i Szymon Jachimek dostali mnóstwo komplementów. Widzowie nie mieli wątpliwości, że to wydanie ich ulubionego show na długo zapisze się w ich pamięci. Prezenterów doceniono, że wczuli się w swoje nowe role i podkreślili dramatyzm tudzież absurdalność zaistniałej sytuacji.
- Panowie, wielki szacun!
- Dzięki Waszym popisom artystycznym ten odcinek "Szkła kontaktowego" przejdzie do historii, "kura"
- To było genialne, "kura"
- Było wspaniałe, a jakie "kura" prawdziwe
- Prawdziwe różowy biznesowe elit PiS
- Ale to było dobre, "kura"- czytamy w sieci.
Was również tak rozbawiło?