Historia rozwodu Kamila Durczoka
Kamil Durczok zmarł w wieku 53 lat. Dziennikarz przez długi okres pozostawał na świeczniku mediów, które żywo interesowały się jego burzliwym życiem uczuciowym. Głośny rozwód i związek z młodszą partnerką mocno nadszarpnęły wizerunek legendarnego prezentera.
Kamil Durczok zmarł dziś nad ranem w rodzinnych Katowicach. Dziennikarz przez lata był w szczęśliwym związku z Marianną Dufek. Para rozwiodła się jednak w 2017 roku. Jej rozstanie i nowy związek prezentera z o wiele lat młodszą Julią Oleś były szeroko komentowane w mediach. Oto, jak wyglądała historia związków Kamila Durczoka.
Media żyły rozstaniem Durczoków
Kamil Durczok poślubił Mariannę Dufek w 1995 roku. Dwa lata później na świat przyszedł syn pary Kamil. Małżeństwo, choć przez wiele lat żyło na odległość ze względu na karierę prezentera, było udane, o czym w wielu wywiadach opowiadał dziennikarz.
- Na szczęście nie mieliśmy przez te 12 lat żadnego poważnego kryzysu, choć oczywiście spieramy się, kłócimy, jak w każdym związku, ale to dotyczy najczęściej tego, co dzieje się wokół nas, na zewnątrz, co dotyczy pracy, relacji z ludźmi. Na pewno naszą terapią jest rozmowa - mówił Durczok.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta dzielnie wspierała męża w walce z białaczką , jednak po ponad 20 latach razem para podjęła decyzję o rozstaniu. Kamil Durczok skomentował wówczas sprawę w jednej z gazet, przyznając, że ma już nową partnerkę.
- Nie jest tajemnicą, że rozstałem się z moją żoną. Miałem prawo do tego, żeby związać się z kimś innym. Przez pół roku planowałem bardzo poważnie dalszą część swojego życia z kobietą, która pracowała w moim zespole - wyjawił.
Głośny rozwód i nowy związek
28 marca 2017 roku sąd zdecydował o rozwiązaniu małżeństwa, a Marianna Dufek wyprawiła imprezę dla rodziny i znajomych oraz udzieliła wywiadu "Faktowi".
- Teraz mój czas jest wyłącznie moją własnością. Cieszę z tego w gronie przyjaciół, wspierali mnie przez ostatnich kilka lat. Dostaję od nich dużo dobrej energii, może to widać - zdradziła.
ZOBACZ TEŻ : Wiemy, co stało się na chwilę przed śmiercią Kamila Durczoka. Porażające
Kobieta powróciła do swojego panieńskiego nazwiska i na nowo rozpoczęła karierę zawodową. Durczok zaś związał się z Julią Oleś, która pracowała w założonym przez niego portalu.
Para zaczęła pojawiać się na salonach tuż po rozwodzie Durczoków w 2017 roku. W tamtym czasie Oleś miała jeszcze męża, którego porzuciła dla znanego dziennikarza. Rozwój tej relacji mogli śledzić wszyscy na Instagramowych profilach zakochanych, którzy chętnie dzielili się fotografiami ze wspólnych spędzonych chwil.
ZOBACZ TEŻ : Nagranie z Kamilem Durczokiem wzrusza do łez. Dziennikarz ledwo prowadził wydanie, tak wyglądał w 2003 roku
Związek jednak nie przetrwał długo i rozpadł się w 2019 roku. Między byłymi partnerami wybuchła wówczas medialna wojna, a Oleś zaczęła opowiadać o trudnym życiu z dziennikarzem. - Przeżyłam ogrom cierpienia, upokorzeń i łez. Nie mogę uwierzyć, że to się zdarzyło. Byłam współuzależniona. [...] Niezmiennie życzę mu szczęścia i spokoju ducha - mówiła Oleś w wywiadzie dla gazety "Na żywo". Dziś, gdy media obiegła informacja o śmierci Kamila Durczoka, obie byłe partnerki dziennikarza pożegnały go w mediach społecznościowych. Marianna Dufek zamieściła rano wiele mówiący post na Facebooku.
Julia Oleś dodała zaś relację na Instagramie. "Wszystko, co chcieliśmy sobie powiedzieć na pożegnanie, zdążyliśmy powiedzieć w cztery oczy" napisała i udostępniła fragment utworu Franka Sinatry "My Way".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl Źródło: Onet, Pomponik, Instagram, Facebook