Hanna Lis wyjawiła zaskakującą prawdę o Kindze Rusin. Milczała przez lata
Hanna Lis nigdy dotąd nie pałała ochotą, by publicznie opowiadać o zaszłościach, jakie łączyły ją z Kingą Rusin i Tomaszem Lisem. Gdy wreszcie zabrała głos, internauci nie kryli zaskoczenia. Dziennikarka zrecenzowała swoje relacje z byłą przyjaciółką w bardzo dosadny sposób.
Hanna Lis związała się z byłym mężem Kingi Rusin
Kinga Rusin w 1994 roku wzięła wymarzony ślub z Tomaszem Lisem. Świadkową podczas uroczystości była jej ówczesna przyjaciółka, Hanna Lis (wtedy Smoktunowicz). Obie panie znakomicie się dogadywały, jednak ta sielankowa znajomość szybko przerodziła się w nienawiść. Powodem był mężczyzna.
Tomasz Lis rozwiódł się z Kingą Rusin, jednak długo nie leczył ran. Uczuciem obdarzył Hannę Lis, z którą także sformalizował związek. Niestety, również to, zbudowane na zgliszczach poprzedniego małżeństwo, nie przetrwało. Aktualnie obie panie mogą pochwalić się zaszczytnym mianem byłych żon Tomasza Lisa.
Hanna Lis zaatakowana przez internautów. W końcu wybuchła
Hanna Lis nigdy nie komentowała swojej przeszłości, jednak tym razem zrobiła wyjątek. Okazją do tego, by wreszcie zabrać głos, okazał się niewinny wpis na Instagramie. Żurnalistka opublikowała fotografię z papieżem Franciszkiem, co wzbudziło wśród internautów osobliwe skojarzenia. Zarzucili jej, że podobnie jak były prezes TVP demonstruje swoją religijność, a jej życiowe wybory nijak mają się do ewangelicznych przykazań.
- Pani Haniu jest coś, czego Pani nie zazdroszczę, a mianowicie męża najlepszej przyjaciółki! Ale tego spotkania z tak cudownym i kochanym człowiekiem to zazdroszczę najbardziej - prowokacyjnie zagaiła jedna z internautek. Ta uszczypliwość wyjątkowo dotknęła Hannę Lis.
Hanna Lis o przyjaźni z Kingą Rusin. Tego nikt się nie spodziewał
Sprowokowana Hanna Lis pod zdjęciem z papieżem (jest już niedostępne) postanowiła pokusić się o pewne gorzkie spostrzeżenie dotyczące jej relacji z Kingą Rusin. Wyjawiła zaskakującą prawdę.
- Żadna 'przyjaciółka, a tym bardziej 'najlepsza - ku zaskoczeniu wirtualnej społeczności odparła Hanna Lis. Jak sądzicie, czy Kinga Rusin rzeczywiście nie poprosiłaby jej na świadkową, gdyby nie była jej serdeczną przyjaciółką?
Źródło: Pomponik