Europoseł PiS nagle wypalił na antenie. Mocne słowa o śmierci Andrzeja Leppera
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki, na sam koniec 2023 roku, wzbudził niemałe poruszenie swoją wypowiedzią w studiu Radia ZET. Polityk nagle postanowił skomentować wydarzenia związane z tzw. aferą gruntową, przypominając jednego z jej największych bohaterów - Andrzeja Leppera, który, jak się uważa, w 2011 roku popełnił samobójstwo. Czarnecki wyjawił tymczasem, że nie wierzy w wersję, jakoby lider Samoobrony targnął się na swoje życie. - Ktoś mu pomógł zejść z tego świata - stwierdził, wprawiając w osłupienie swoich współrozmówców.
Polityczny koniec roku w Radiu ZET
W tym roku sylwester ma wyjątkowo polityczny charakter. Wszystko przez fakt, że wypada akurat w niedzielę, a to czas, gdy w stacjach telewizyjnych i rozgłośniach radiowych pojawiają się politycy, omawiający wydarzenia mijającego tygodnia. Nie inaczej było dziś, gdy w studiu Radia ZET zasiedli m.in. Jacek Ozdoba, Michał Kołodziejczak, Marek Sawicki czy Ryszard Czarnecki. Ten ostatni postanowił zresztą spuścić na swoich interlokutorów prawdziwą bombę.
Punktem wyjścia rozważań parlamentarzystów stała się sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika , którzy zostali prawomocnie skazani na dwa lata więzienia za przekroczenie uprawnień przy badaniu tzw. afery gruntowej prawie 20 lat temu. Problem polega jednak na tym, że panowie, jeszcze zanim usłyszeli prawomocny wyrok, zostali ułaskawieni przez prezydenta. Aktualnie więc spór toczy się o to, czy w 2015 r. Andrzej Duda miał prawo to w ogóle uczynić. Głos na ten temat zabrał właśnie Czarnecki, który zanim trafił do PiS, należał do Samoobrony.
Szczere wyznanie Ryszarda Czarneckiego nt. Andrzeja Leppera
Pytany o to, co sądzi o całym zamieszaniu wokół byłego szefa CBA i jego zastępcy, Czarnecki powrócił wspomnieniami daleko wstecz, przypominając, że osobiście znał Andrzeja Leppera, którego to wspomniana afera gruntowa dotyczyła. Nagle wątek zupełnie zboczył na tajemniczą, rzekomo samobójczą, śmierć polityka, co do której do dziś tworzone są teorie spiskowe.
ZOBACZ: Michał Adamczyk będzie musiał oddać pieniądze? Donald Tusk z jasną deklaracją
- Co do Leppera, to absolutnie uważam, że on nie popełnił samobójstwa. Ktoś mu pomógł zejść z tego świata. Mam nadzieję, że ta sprawa będzie kiedyś wyjaśniona - wyznał nagle europoseł PiS.
Europoseł PiS nie wierzy w samobójstwo lidera Samoobrony
Prowadzący rozmowę Andrzej Stankiewicz próbował dopytywać swojego gościa, skąd odwaga, by wypowiadać tak wielkie słowa, na co usłyszał, że "są tacy ludzie, o który wie się, że nigdy nie popełnią samobójstwa, Lepper był jednym z nich".
ZOBACZ: Schwertner: czemu nie bronię starego TVP
Czarnecki wskazał przy tym na fakt, że Andrzej Lepper zmarł w piątek [5 sierpnia 2011 roku - red.], a sekcję zwłok zarządzono dopiero na poniedziałek. Zaznaczył jednocześnie, że sprawą nie obciąża polityków żadnej opcji.
Źródło: Radio ZET