Donald Tusk zwrócił się do Polaków w orędziu noworocznym. "Czas przełomu"
Premier Donald Tusk wygłosił w sobotę 30 grudnia orędzie noworoczne do wszystkich obywateli. Szef rządu zapowiadał je wcześniej w mediach społecznościowych, podkreślając, że będzie to jego pierwsze takie wystąpienie od 10 lat. Oto co powiedział premier.
Donald Tusk wygłosił orędzie noworoczne
Donald Tusk poinformował w mediach społecznościowych w sobotnie popołudnie, że dziś wieczorem wygłosi specjalne orędzie noworoczne do narodu. Nie omieszkał przy tym podkreślić ironicznie, że zrobi to w języku polskim.
- Niemożliwe stało się możliwe! Dziś wieczorem w TVP (!) moje orędzie noworoczne. Po raz pierwszy od dziesięciu lat. I to po polsku! - napisał premier w mediach społecznościowych.
Dzień wcześniej szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek przekazał, że Andrzej Duda wygłosi swoje orędzie noworoczne już jutro, 31 grudnia o godzinie 20.00.
Jest nowy projekt ustawy okołobudżetowej. 3 mld zł jednak nie dla TVPDonald Tusk zwrócił się do Polaków w orędziu noworocznym
- Co to był za rok! W historii Polski zapisze się jako czas przełomu - zaczął premier Donald Tusk. Szef rządu podziękował także za mijający rok. - Był trudny. Pełen wielkich emocji, sporów, ale też obywatelskiego przebudzenia i tryumfu demokracji. Udało nam się pobić rekord wyborczej frekwencji - dodał.
Donald Tusk stwierdził, że "mijające miesiące nauczyły nas, że niemożliwe staje się możliwe". Dodał, że może złożyć ponownie ślubowanie, które składał podczas Marszu Miliona Serc. - Zwyciężymy - to już się stało. Rozliczymy zło - to już się dzieje. Naprawimy krzywdy - to też już zaczynamy. I najważniejsze: pojednamy - mówił.
Premier podkreślił, że pojednanie "będzie prawdopodobnie najtrudniejszym zadaniem". - Ale wierzę, że i tym razem niemożliwe stanie się możliwe. Wierzę, że Polacy odrodzą się jako jedna wspólnota, jako wielki, silny naród. I nie spocznę póki to się nie stanie - podkreślił.
Orędzie Donalda Tuska. "Możemy być dumni i bardzo wam za to dziękuję"
- Polska to kraj cudów i wspaniałych ludzi - powiedział Donald Tusk a po chwili dodał, że usłyszał wiele komplementów i słów zachwytu na temat Polek i Polaków od przywódców państw i globalnych autorytetów, kiedy składano mu gratulacje. - To wy w 2023 roku zadziwiliście świat. To dzięki wam popłynęła z Polski nadzieja dla wszystkich ludzi pragnących wolności. Możemy być dumni i bardzo wam za to dziękuję - dodał. Tusk stwierdził, że "wszystkim nam marzy się normalność, zgoda i pewność jutra".
- To zadanie na nadchodzący rok. Postawimy sprawy z głowy na nogi. Zaufamy znowu nauce, ekspertom i zdrowemu rozsądkowi. W polityce międzynarodowej odbudujemy naszą pozycję i znaczenie. Kłótnie z sojusznikami zastąpimy twardą, ale przyjazną rozmową o naszych interesach i szukaniem tego, co wspólne - powiedział premier.
Donald Tusk zapewnia: Przywrócimy słowom ich prawdziwe znaczenie
- W tych niebezpiecznych czasach Polska nie będzie już samotna. A że są niebezpieczne, potwierdziło się choćby wczoraj, kiedy naruszona została nasza przestrzeń powietrzna. Dlatego tak ważne jest dziś mówić prawdę i tylko prawdę. Przywrócimy słowom ich prawdziwe znaczenie, a patriotyzm nigdy już nie będzie zasłoną dla nieuczciwości, czy zwykłego złodziejstwa. Będziemy ze sobą uczciwie i z szacunkiem rozmawiać. To wam gwarantuję. Nasza ojczyzna odrodzi się jako nowoczesne, silne państwo - powiedział Donald Tusk.
Na koniec Tusk życzył wszystkim dobrej zabawy w sylwestrowy wieczór, a w nowym roku zachęcił do wspólnej pracy. - Żebyśmy za rok uznali, że 2024 był dla nas wszystkich, dla Polski, rokiem szczęśliwym i bezpiecznym, rokiem dostatku i pojednania - powiedział.
- Szczęśliwej Polski, już czas. Tego nam wszystkim serdecznie życzę - zakończył swoje noworoczne orędzie premier Donald Tusk.