Emerytka przewidziała tragedię w Smoleńsku? "Jak leciał, to powiedziałam nie dolecisz!"
W związku z 12. rocznicą katastrofy w Smoleńsku, zapytaliśmy Polaków co według nich wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku. "Nawet jeszcze leciał, to ja powiedziałam nie dolecisz!" - opowiada emerytka. Czy przewidziała, że tego dnia może dojść do tak ogromnej tragedii?
Po dwóch latach przerwy w organizowaniu zbiorowych obchodów katastrofy w Smoleńsku, Prawo i Sprawiedliwość mogło przypomnieć pamięć poległych podczas wielu wydarzeń organizowanych w niedzielę. Przed 12. rocznicą postanowiliśmy zapytać Polaków - co według nich wydarzyło się 10 kwietnia? Czy był to zamach czy katastrofa?
- Proszę pana służyłem w armii. Był to normalny wypadek. Piloci popełnili błąd - mówi starszy mężczyzna.
- 10 się okaże. Pan Prezes ma wiele do powiedzenia - dodaje kobieta.
- To nie był żaden zamach - wtóruje inna z osób zapytanych przez naszego reportera.
Tak się jednak nie stało. Podczas wczorajszego wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego nie padły żadne konkretne dowody, a jedynie stwierdzenie, że to jednak był zamach. Więc narracja prezesa Prawa i Sprawiedliwości pozostaje niezmienna od wielu lat.
"Nawet jeszcze leciał to powiedziałam, nie dolecisz!"
Tych, którzy twierdzą, że to był naprawdę zamach i do katastrofy doszło z premedytacją nie brakuje wśród pytanych przez nas na ulicy osób. Zaskoczyła nas jednak starsza pani, która jak sama twierdzi, od początku wiedziała, że coś się stanie.
- Ja zaraz powiedziałam. Nawet jeszcze leciał to powiedziałam, nie dolecisz! - powiedziała przed kamerą.
Nasz reporter zapytał więc "kto powinien ponieść za to odpowiedzialność?".
- Jak to kto? Putin - odpowiada emerytka.
Jedną z bardziej dziwnych reakcji była natomiast wypowiedź młodego chłopaka, który jak się okazuje "nigdy nie słyszał" o wypadku w Smoleńsku.
- Oj nie mam pojęcia, naprawdę. Nigdy nie słyszałem o tym - słyszymy.
Jak widać temat katastrofy w Smoleńsku - a może zamachu - nadal bardzo dzieli Polaków, którzy mają bardzo odmienne zdanie na ten temat.
Raport komisji Macierewicza
Dzień po obchodach 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej, Antoni Macierewicz przedstawił oficjalny raport dotyczący zdarzenia, do którego doszło na terenie lotniska Smoleńsk - Siewiernyj. Przewodniczący komisji przekazał, że zajście było "wynikiem aktu bezprawnej ingerencji rosyjskiej".
- Głównym i bezspornym dowodem ingerencji Rosji był wybuch w lewym skrzydle samolotu przed minięciem brzozy. Komisja zlokalizowała miejsce i czas eksplozji, następna eksplozja nastąpiła w centropłacie - oświadczył przewodniczący komisji.
<<<WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ>>>
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Małgorzata Tomaszewska o rozstaniu Cichopek i Hakiela: "Nie miała innego wyjścia"
-
"Totalne remonty Szelągowskiej" wyremontują mieszkanie Marcina "Borkosia" Borkowskiego
Źródło: Goniec.pl