Dwie kobiety zginęły na miejscu, trzecia zmarła w szpitalu. Służby były bezradne
Tragiczny wypadek w miejscowości Kargowa (woj. lubuskie). W sobotę 1 czerwca wieczorem samochód osobowy wjechał w grupę ludzi. Zginęły trzy kobiety. Policja zatrzymała 22-letniego kierowcę. Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Według wstępnych ustaleń kobiety przechodziły przez jezdnię w niedozwolonym miejscu.
Tragiczny wypadek w Kargowej. Nie żyją 3 kobiety
Do zdarzenia doszło w sobotę 1 czerwca około godziny 21:30. Samochód osobowy marki fiat punto na ulicy Sulechowskiej potrącił trzy kobiety. Według naocznych świadków zdarzenia, siła uderzenia była tak duża, że poszkodowane zostały wyrzucone na kilkanaście metrów.
Policja poinformowała, że wszystkie trzy kobiety w wyniku wypadku poniosły śmierć. Jedna z nich zginęła na miejscu , druga pomimo reanimacji również zmarła na miejscu wypadku, a trzecia z kobiet została przetransportowana do szpitala w Zielonej Górze. Niestety lekarzom również nie udało się uratować jej życia.
Policja zatrzymała 22-latka
Według informacji przekazanych przez podinspektor Małgorzatę Stanisławską z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, wszystkie kobiety w momencie tragicznego wypadku miały znajdować w miejscu niedozwolonym.
ZOBACZ: Nie żyją dwie zakonnice. Jedna zrobiła niewybaczalny, tragiczny błąd
Policjanci zatrzymali kierowcę osobowego fiata. Jest nim 22-letni mężczyzna. Wiadomo, że w momencie zdarzenia był trzeźwy. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone z nim odpowiednie czynności.
Tragiczny wypadek w Kargowej. Zginęły 3 kobiety
Według relacji lokalnych mediów ofiary tragicznego wypadku były ze sobą spokrewnione. Wiele wskazuje na to, że kobiety brały udział w festynie miejskim z okazji "Dni Kargowej", który odbywał się niedaleko miejsca zdarzenia.
Na miejscu policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora. Wyjaśnianie będą szczegółowe okoliczności zdarzenia . 22-letni kierowca zostanie w najbliższych dniach przesłuchany. Pobrana zostanie od niego również krew do badań.
Po wypadku droga numer 32 była całkowicie zablokowana. Służby wyznaczyły objazd przez Babimost.