Driftował na parkingu. Policjanci dostali nagranie i zapukali do jego drzwi z mandatem na pięć tysięcy
Policjanci z Ostrowca Świętokrzyskiego dostali nagranie, na którym widać, jak kierowca bmw driftuje na parkingu przed supermarketem. Rozpędzone auto przemykało niebezpiecznie blisko innych pojazdów i ludzi. Policjanci następnego dnia złożyli 24-latkowi wizytę. Kierowca BMW był mocno zaskoczony widokiem niecodziennych gości.
Kierowca pojawił się na parkingu w czwartek, 24 marca, tuż po godzinie 22. Młody kierowca wykonywał swoim BMW niebezpieczne manewry, celowo wprowadzając auto w kontrolowany poślizg. Mężczyzna kompletnie nie zwracał uwagi na osoby poruszające się po parkingu oraz znajdujące się na nim pojazdy.
Policjanci na podstawie nagrania ustalili tożsamość kierowcy i następnego dnia zapukali do jego drzwi. 24-letni ostrowczanin był mocno zaskoczony widokiem policjantów, którzy na wstępie przypomnieli mu o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas jazdy. Ponadto uświadomili go, przysklepowy parking to nie zamknięty tor i ukarali go mandatem karnym w wysokości pięciu tysięcy złotych za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Ostrowiecka grupa „Speed” powołana została, aby przeciwdziałać niebezpiecznym zachowaniom na drodze i skutecznie poskramiać piratów drogowych, którzy za nic mają prawo. Wyposażona w nowoczesny sprzęt i szybkie radiowozy, każdego dnia czuwa nad bezpieczeństwem wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Nagranie udostępniamy poniżej:
Artykuły polecane przez redakcję Moto Goniec.pl:
-
Pożyczał koleżance Passata. Ta po kryjomu sprzedała jego prestiżowy wóz
-
Renault wznawia produkcję w moskiewskiej fabryce. Klienci oburzeni
Źródło: miastowo.pl