Dostałeś wysoki rachunek za prąd? Od razu chwyć za telefon. Zaskakujące, gdzie może tkwić problem
Ceny prądu na przestrzeni ostatnich lat znacznie poszybowały w górę. Polacy starają się oszczędzać, jednak nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Okazuje się, że bardzo często gigantyczny rachunek za prąd może mieć swoją konkretną przyczynę, której wielu nawet nie podejrzewa. Eksperci alarmują.
Wysokie rachunki za prąd mogą być spowodowane tym faktem, wielu nie zdaje sobie sprawy
Stale rosnące ceny prądu w Polsce są w ostatnim czasie jednym z głównych tematów, nie tylko w kwestii politycznej. Aktualnie jedna kilowatogodzina kosztuje średnio 1,11 -1,21 zł. Kilka dni temu do kwestii wysokich cen energii odniósł się w Parlamencie Europejskim premier Donald Tusk , który przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Jak wy chcecie konkurować z gospodarką amerykańską czy chińską, jeśli będziemy mieli trzykrotnie droższą energię? - pytał Tusk europosłów. - Bardzo proszę, żebyśmy rzetelnie podeszli do pełnego i bardzo krytycznego przeglądu wszystkich regulacji, także tych wynikających z Zielonego Ładu, i żebyśmy potrafili nie tylko wskazać, ale zmienić wszystkie te zapisy, które mogą doprowadzić do jeszcze wyższych cen energii - dodawał polski premier.
Jak podkreślił premier Donald Tusk, wysokie ceny energii "mogą zmieść niejeden demokratyczny rząd w Unii Europejskiej".
Wysokie rachunki za prąd są utrapieniem Polaków. Wielu stara się oszczędzać, jednak nie jest to wcale takie proste. Okazuje się, że problemem "rachunków grozy" może być pewna kwestia, której wielu nawet nie podejrzewa.
"Rachunki grozy" mogą być spowodowane tym czynnikiem, warto sprawdzić
Rachunki za energię elektryczną potrafią przyspieszyć bicie serca niejednego z nas. Zwłaszcza w ostatnim czasie wskutek podwyżek są one najwyższe od lat. Bardzo często winimy za to również energochłonne urządzenia codziennego użytku. Wśród największych pożeraczy prądu góruje płyta indukcyjna, jednak lodówka, czy nawet czajnik elektryczny, ekspres do kawy i suszarka wcale nie ustępują jej miejsca. Bardzo często jednak zdarza się, że gigantyczny rachunek nie jest proporcjonalny do rzeczywistego zużycia prądu. Zatem w takim przypadku, w czym tkwi problem wysokich rachunków? Wnioski wielu mogą zaskoczyć.
Wina wysokich rachunków za prąd może tkwić właśnie tutaj
Eksperci podkreślają, że w sytuacji gdy zaniepokoją nas gigantyczne rachunki, warto sprawdzić, czy nasz licznik działa prawidłowo. Jeśli rachunek za prąd jest wyjątkowo wysoki i zaskakujący, problem może tkwić właśnie w tej kwestii. Co zrobić w takiej sytuacji? Niezwłocznie skontaktować się z naszym dostawcą energii. W przeciwnym razie naliczana nam energia może być zupełnie przez nas nieużytkowana. W efekcie płacimy za prąd, z którego nie korzystamy.
Licznik energii elektrycznej możemy na pierwszy rzut oka sprawdzić sami. Widoczne pęknięcia lub uszkodzenia mechaniczne mogą znacząco wpłynąć na jego działanie i precyzyjny pomiar zużycia prądu. Jeśli nie zauważymy nic podejrzanego, warto zrobić prosty test – wyłączyć wszystkie domowe urządzenia elektryczne i sprawdzić, czy licznik dalej pracuje i nalicza zużycie energii. Jeśli robi to pomimo wyłączenia sprzętów, koniecznie zgłoś to swojemu dostawy energii.
Okazuje się, że wiele starszych liczników regularnie wykazuje nieprawidłowości w odczytach. Czasem zawyżają rachunki za prąd nawet o kilkaset procent, co w skali nawet roku może okazać się ogromnym obciążeniem naszego domowego budżetu.
Należy pamiętać, że w przypadku stwierdzenia takich nieprawidłowości, mamy prawo do korekty rachunku. Warto na bieżąco monitorować sytuację naszego licznika, by nie narazić się na przykre finansowe konsekwencje i "rachunki grozy".
