Donald Tusk zabrał wnuczkę na narty. Internauci są zachwyceni
Donald Tusk korzysta z pięknej pogody i aktywnie spędza czas na świeżym powietrzu. Towarzyszy mu ukochana wnuczka, która młodego wieku, wyraźnie podziela zainteresowania dziadka. Nagranie opublikowane przez premiera w mediach społecznościowych robi furorę wśród internautów.
Donald Tusk ma pięcioro wnucząt
Donald Tusk jest szczęśliwym dziadkiem pięciorga wnucząt. Jego syn Michał doczekał się trzech synów, a córka Kasia wychowuje dwie córeczki.
Premier bardzo angażuje się w wychowanie najmłodszego pokolenia i regularnie upamiętnia spędzany z nimi czas w sieci. W wywiadzie, którego udzielał po narodzinach pierwszego z wnuków, nie krył zachwytu nową wówczas rolą.
Jestem wyjątkowo szczęśliwym dziadkiem. Raz, że bardzo na to czekałem, dwa, to jest zupełnie fenomenalne przeżycie. Nie spodziewałem się, że można od razu pokochać, tak bezwarunkowo jak własne dziecko, takie małe ciałko, istotę, która jeszcze nie mówi i ledwo poznaje. Kiedy Mikołaj pierwszy raz ewidentnie do mnie się uśmiechnął, to jakby słońce wzeszło — mówił.
Donald Tusk zabrał wnuczkę na narty
W sobotę 3 lutego Donald Tusk pochwalił się na Instagramie nagraniem z wyjazdu , podczas którego towarzyszy mu jedna z córek Kasi Tusk. Premier zabrał wnuczkę na narty.
Na rozczulającym wideo możemy zobaczyć małą dziewczynkę stojącą na wyciągu w różowym kasku, różowych butach narciarskich i różowych nartach.
Obiecałem wnuczkom, że po kampanii znajdę kilka dni tylko dla nich. Może będą w przyszłości jeździć na nartach lepiej od dziadka. (Co nie powinno być zbyt trudne) — napisał pod filmem.
ZOBACZ TAKŻE: Burza po słowach prezydenta. Andrzej Duda musiał się tłumaczyć
Donald Tusk zachwycił internautów
Nagranie, które opublikował Donald Tusk, wyraźnie przypadło do gustu internautom. Pod wideo pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy i słów uznania. Komentujący komplementują szczególnie fakt, że premier prowadzi normalne życie i wyraźnie spełnia się w roli dziadka i ojca.
Zwyczajny człowiek, ojciec, dziadek, a robi nadzwyczajne rzeczy bez zadęcia. Tak po prostu. Miłego wypoczynku Panie Premierze — napisała jedna z wielbicielek.