Doda doprowadzona do łez przez reżysera TVP. Dariusz Pachut nie wytrzymał
Doda zrelacjonowała ostatnio na Instagramie przykrą sytuację, która spotkała ją podczas prób do festiwalu w Opolu. Jak zdradziła wokalistka, reżyser miał zwracać się do niej wulgarnie, a w pewnym momencie kazał jej nawet "wypie*dalać*. Choć artystka doczekała się przeprosin ze strony TVP, to jej ukochany postanowił stanąć w jej obronie.
Skandal podczas prób do festiwalu w Opolu
Przypomnijmy, że Dorota "Doda" Rabczewska wkrótce wystąpi podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu i wiele wskazuje na to, że nie będzie wspominać tego wydarzenia najlepiej. Obecnie trwają przygotowania do wydarzenia, co wokalistka skrupulatnie dokumentuje w swoich mediach społecznościowych. Niestety, na kilka dni przed występem Doda zrelacjonowała atmosferę panującą podczas prób do festiwalu, w których czasie spotkała się ze zniewagą słowną ze strony reżysera wydarzenia.
Doda zdradziła, co działo się podczas prób do wydarzenia
- Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec, nie? Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola. Jest tak okropna atmosfera. Reżyser przyszedł ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d*pę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: Wypier*alaj. Odpie*dol się, rób sobie sama festiwal - wspominała w swojej relacji zapłakana artystka.
Nagranie Dody wzbudziło sensację w mediach i w krótkim czasie jej historią zainteresowały się portale plotkarskie. Niedługo po nieprzyjemnym incydencie Doda doczekała się oficjalnych przeprosin ze strony TVP , a na jaw wyszło, że wulgarnym reżyserem był Mikołaj Dobrowolski. Reżyser koncertu był odpowiedzialny za między innymi występy Blanki i Krystiana Ochmana podczas Eurowizji, a na co dzień pracuje przy formacie "Jaka to melodia?".
Ukochany wokalistki postanowił zareagować
Po nieprzyjemnym incydencie z Dodą, TVP postanowiło zmienić reżysera festiwalu w Opolu. Ponadto Telewizja Polska postanowiła oficjalnie przeprosić wokalistkę, publikując w mediach społecznościowych oświadczenie. Całą sytuację postanowił skomentować ukochany artystki, Dariusz Pachut.
- Nie będę się wypowiadał na temat osób, które na to nie zasłużyły... ogólnie takie zachowanie to po prostu mobbing albo zwykłe chamstwo - powiedział w rozmowie z portalem Plotek.pl partner wokalistki. Zgadzacie się ze słowami Dariusza Pachuta?
Źródło: Plotek.pl
