Ceny cukru znów poszybują w górę? Ekspert nie ma wątpliwości: "Sytuacja jest dynamiczna"
Ceny cukru ponownie wystrzelą i nie kupisz więcej niż 3 kg na klienta? Eksperci zwracają uwagę na ostatni skok cenowy na międzynarodowym rynku. - Jeśli teraz cukier zdrożeje, to obawiam się, że również i ceny innych produktów pójdą w górę, bo przecież jest on wykorzystywany do ich produkcji - stwierdziła pani Zofia, która wprost przyznała, że szuka promocji na cukier.
Cena cukru znowu wystrzeli?
Cukier w zeszłym roku stał się symbolem podwyżek w sklepach . Spanikowani klienci ruszyli po kilogramy cukru, a jego cena wzrosła skokowo. Momentami sięgała nawet ponad 8 zł za kilogram cukru. Czeka nas powtórka?
Obecnie cena cukru wynosi od 5,5 do 6,5 zł za kilogram . Niestety już niedługo może się to zmienić. Jak zauważył Fakt, na londyńskiej giełdzie za tonę cukru trzeba było ostatnio zapłacić więcej niż 740 dolarów za tonę. Takich cen nie było od 5 lat. Co to znaczy dla Polaków i czy trzeba szykować się na ponowną reglamentację i ograniczenia w sprzedaży cukru na jednego klienta?
Ceny cukru na światowym rynku rosną
Ekspert ocenił to, co dzieje się obecnie na rynku cukru. - Sytuacja na globalnym rynku cukru jest bardzo dynamiczna już od wielu miesięcy. W styczniu 2023 r. cukier były droższy o prawie 190 proc. niż rok wcześniej, zaś w lipcu wzrost wyniósł 147 proc. rok do roku - powiedział w rozmowie z Faktem Grzegorz Rykaczewski, ekspert w Departamencie Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao.
Zdaniem eksperta kluczowe dla ceny cukru jest fakt, że zmniejszyła się jego ilość na rynku. Pogoda nie pomogła rolnikom uprawiającym buraka cukrowego. Podobne problemy mają rolnicy z Meksyku oraz Indii, gdzie uprawia się trzcinę cukrową. Kolejnym po pogodzie czynnikiem wpływającym na wzrost ceny cukru jest fakt, że rośnie również cena ropy naftowej. Czy to znaczy, że niedługo w sklepach ponownie zawisną kartki informujące, że jeden klient może kupić tylko 3 kg cukru ?
Czy sklepy wprowadzą reglamentację na cukier?
Ekspert wyklucza możliwość ponownego wprowadzenia reglamentacji cukru przez sklepy . - Po pierwsze o tej porze roku popyt na cukier jest sezonowo niższy, a po drugie oczekiwana jest poprawa sytuacji podażowej - powiedział Grzegorz Rykaczewski. Polacy wolą jednak przygotować się na najgorsze.
- Z pewnością możemy się z tego powodu szykować do następnych podwyżek , bo niestety cudów nie ma - powiedział emeryt, pan Ryszard Smoliński z Kołobrzegu w rozmowie z Faktem. Pani Zofia Iwanek również nie ustaje w polowaniach na tańszy cukier. - ten zapas, który miałam, już się kończy. Liczę na to, że teraz będą kolejne zbiory i być może teraz będzie nieco taniej - powiedziała kobieta. - Jeśli teraz cukier zdrożeje , to obawiam się, że również i ceny innych produktów pójdą w górę , bo przecież jest on wykorzystywany do ich produkcji - dodała gorzko pani Zofia.
Źródło: Fakt