Goniec.pl Fakty Białoruś miała prosić Rosję o pomoc. Władimir Putin nie odpowie sojusznikowi?
(zdj. ilustracyjne) MIKHAIL KLIMENTYEV/AFP/East News

Białoruś miała prosić Rosję o pomoc. Władimir Putin nie odpowie sojusznikowi?

15 marca 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Nadzieje Aleksandra Łukaszenki dotyczące braterstwa Białorusi i Rosji legły w gruzach? Białorusini mają mocno odczuwać nałożone przez Zachód sankcje, a Władimir Putin pozostaje głuchy na prośby o pomoc swojego sprzymierzeńca. Roman Głowaczenko zwrócił się bezpośrednio do prezydenta Rosji, ale ten pozostać miał niewzruszony.

W zeszłym tygodniu na spotkaniu Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina , z ust prezydenta Rosji padły słowa wskazujące, że zachodnie sankcje nałożone w związku z wojną w Ukrainie będą mieć "pozytywny wpływ" na gospodarki Rosji i Białorusi .

Białorusini, w tym najwyżsi politycy Aleksandra Łukaszenki , mają odmienne zdanie. Sankcje mocno nadwyrężyły białoruską gospodarkę . Sytuacja stała się na tyle poważna, że premier Roman Głowaczenko postanowił szukać pomocy na Kremlu .

Białoruś ma problemy, powodem sankcje Zachodu

Serwis ekonomiczny IntelliNews , którego siedziba mieści się w Berlinie naświetla fatalne położenie Białorusi po tym, jak zachodnie kraje postanowiły uderzyć w reżim Aleksandra Łukaszenki w związku ze wspieraniem Rosji w wojnie w Ukrainie .

Niedawno świat obiegła relacja dziennikarzy Radia Swaboda , którzy dotarli do Białorusinów relacjonujący transporty rannych i martwych żołnierzy rosyjskich w trzech miastach . Świadectw te potwierdzają, że nałożenie na Białoruś sankcji nie było bezpodstawne .

Gospodarka Białorusi odczuwa już pierwsze skutki tych kroków . IntelliNews donosi, że ministrowie reżimu Aleksandra Łukaszenki liczyli na pomocną dłoń z Moskwy. Władimir Putin mimo zapewnień nie zdecydował się na konkretne kroki . W jaki sposób prezydent Rosji miałby pomóc Białorusi?

Jak donosi niemiecki serwis ekonomiczny, Białoruś zwróciła się do Rosji o restrukturyzację długu państwowego . Jest to kluczowe, gdyż to właśnie dług wobec Kremla stanowi aż połowę długu państwowego kraju Aleksandra Łukaszenki .

Dodatkowo z Białorusi zniknęli zagraniczni inwestorzy, czy zagraniczne firmy. Sytuacja stała się na tyle poważna, że premier Roman Głowaczenko postanowił szukać pomocy u najważniejszej osoby w Rosji .

Władimir Putin nie pomoże Białorusi?

Białoruś błagająca o pomoc nie może liczyć na jedność braterską równą do tej, jaką wykazały się kraje potępiające wojnę w Ukrainie . IntelliNews z Berlina informuje, że premier Białorusi poprosi Władimira Putina o to, by ustalić poziomy białoruskiego importu gazu z Rosji .

Co więcej, Roman Głowaczenko zasugerował już, by Rosja przyjmowała na swój rynek większą ilość białoruskich produktów wykorzystywanych przy budowie maszyn . IntelliNews w nieoficjalnych doniesieniach na temat zakulisowych rozmów Białoruś-Rosja podaje, że Władimir Putin nie chciał odpowiedzieć na pytania dotyczące wsparcia kraju Aleksandra Łukaszenki .

Prezydent Rosji, który jeszcze niedawno zapewniał, że jego rząd i gospodarka odczuwają sankcje , ale sytuacja jest stabilna , zapewniał wcześniej Białorusinów, że mogą liczyć na wspólny front działań. Restrykcje mające - w opinii Władimira Putina - wzmocnić integracje między krajami i wzmocnić suwerenność technologiczną oraz gospodarczą mogą okazać się przysłowiowym "gwoździem do trumny" białoruskiej gospodarki.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: wp.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport