Poznań: Pomimo reanimacji zmarł 2,5-latek, który wypadł z okna

Nie udało się uratować życia dziecka

Na miejsce zdarzenia przybyły służby, które zajęły się poszkodowanym chłopcem. Tuż po godzinie 8:00 rannego w ciężkim stanie przewieziono do szpitala dziecięcego przy ul. Krysiewicza.

- Był w stanie krytycznym, gdy do nas trafił. Miał bardzo duży uraz głowy - przekazała rzecznik prasowa placówki Urszula Łaszyńska.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Po trwającej pół godziny reanimacji lekarzom nie udało się przywrócić akcji serca i stwierdzono zgon chłopca. Teraz sprawą zajmą się policja i prokuratura.

Będzie śledztwo prokuratury

- W momencie zdarzenia rodzice dziecka byli trzeźwi. Sprawdzamy okoliczności zdarzenia, na miejscu prowadzone są oględziny - przekazała rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu mł. asp. Marta Mróz. Policjantka dodała, że wszystko wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Trwa przesłuchiwanie świadków. W sprawie będzie toczyć się prokuratorskie śledztwo.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• "Wyborcza": prokurator, który paradował nago w sklepie, był w przeszłości ukarany dyscyplinarnie

• Nie żyje Wincenty Edmund Pawlaczyk

• Nowe przepisy od dziś wchodzą w życie. Dotyczą decyzji reprywatyzacyjnych

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl

Źródło: polsatnews.pl