Awantura i bójka dwóch klientek w sklepie. Zaczęły okładać się papierem do pakowania prezentów
Bójka dwóch kobiet w sklepie została nagrana, a film trafił do sieci, gdzie bije rekordy popularności. Awantura w Aldi wywołała ogromne emocje. Klientki okładały się papierem świątecznym i na nic zdały się próby ich rozdzielenia. Internauci nie przeoczyli okazji do drwin.
Klientki skoczyły sobie do gardeł, doszło do bójki
Awantura w sklepie w okresie przedświątecznym to stosunkowo znany widok wszystkim, którzy polują na promocje. Niemniej nagranie ze sklepu Aldi, które trafiło do sieci we wtorek 21 listopada, przekracza granice absurdu. Dwie klientki dały się ponieść emocjom.
Do zdarzenia doszło w Londynie. Inni klienci byli świadkami awantury, która przerodziła się w przemoc fizyczną. Tajemnicą pozostaje powód kłótni, jednak jej przebieg został dokładnie udokumentowany.
Wielkie emocje podczas zakupów, dwie klientki okładały się papierem do pakowania prezentów
Podczas bójki dwóch klientek sklepu Aldi, żadna z nich nie przebierała w słowach. Padły wulgarne epitety . Później w ruch poszły rolki papieru świątecznego. Rulony ozdobnego papieru, który powinien okrywać prezenty na Boże Narodzenie , lądowały kolejno na ciele dwóch kobiet.
ZOBACZ : Seniorka rozpętała awanturę w autobusie. Kierowcy i pasażerom urządziła koszmar
Na nagraniu bardzo wyraźnie widać, że pracownicy sklepu usiłują rozdzielić klientki. Inne osoby będące wtedy w sklepie są świadkami ich porażki. Początkowo awantura zostanie wygaszona, ale już kilka sekund później obie kobiety ponownie dostały napadu furii i wróciły do bójki. Co na to sieć?
Nagranie bójki w sklepie trafiło do sieci i stało się hitem
Na nagraniu bójki z londyńskiego sklepu słychać, jak ktoś krzyczy “przestańcie, przestańcie” . Okładające się papierem świątecznym klientki nie mają jednak zamiaru zastosować się do tej komendy. "Daily Mail" skontaktował się z przedstawicielami sieci Aldi, jednak nie dostali odpowiedzi. Dziennikarze chcieli wiedzieć, czy awantura i późniejsza bójka to efekt personalnego spięcia, czy możliwie wynik walki o świąteczną promocję.
ZOBACZ : Ludzie oszaleli, rzucili się do Lidla jak w trakcie pandemii. Wszystko się nagrało
Internauci szybko zauważyli nagranie z bójki w sklepie w Londynie. Nie przepuścili okazji, by skomentować je w drwiącym stylu. - To znak, że rozpoczęła się przedświąteczna gorączka zakupów - czytamy w jednym z komentarzy. - Czuć ducha świąt - dodał ktoś inny. - To rozgrzewka przed Czarnym Piątkiem - zawyrokował kolejny internauta.
Źródło: Daily Mail