Anna Wendzikowska w żałobie. "Nie żegnamy się. Mówimy do zobaczenia"
Anna Wendzikowska w żałobie. Dziennikarka pożegnała tatę, a na Instagramie opublikowała poruszające wideo i wpis. Marek Wendzikowski zmarł w Boże Narodzenie.
Anna Wendzikowska w żałobie
Te święta Bożego Narodzenia nie były szczęśliwe dla każdego. To właśnie w święta zmarł Emilian Kamiński . Okazuje się, że i Anna Wendzikowska pożegnała bliską osobę i pogrążyła się w żałobie.
Zmarł tata Anny Wendzikowskiej
Na profilu dziennikarki w poniedziałek 26 grudnia pojawił się poruszający wpis. Anna Wendzikowska opublikowała filmik będący kompilacją zdjęć z tatą i opatrzyła go pożegnalnym opisem. Choć z ojcem łączyły ją trudne relacje, to zdążyła się z nim pożegnać.
"Nie żegnamy się, tato, mówimy do zobaczenia… Nie wierzyłeś w siły wyższe, ale odszedłeś w Narodzenie Pańskie… Ty wiesz, że ja nigdy nie wierzyłam w przypadki. Dziękuję, że na mnie poczekałeś i że mogłam się pożegnać.. serce mi pęka, bo gdybym mogła to bym Cię zatrzymała, ale wiem, że musiałeś iść. Mówiłeś, że masz w nosie, co po śmierci, bo już Cię nie będzie, więc Ci będzie wszystko jedno - w tej kwestii też mieliśmy odmienne zdania … więc chciałam Ci powiedzieć: dziękuję, kocham Cię… "
Trudne relacje z rodzicami
Anna Wendzikowska samotnie wychowuje dwie córki, dlatego ciągle pojawiają się pytania czy i kto pomaga jej na co dzień w opiece nad dziećmi. Jeden z internautów dociekał, czy dziennikarkę wspierają rodzice. Wówczas odpowiedziała ona, że nie mają dobrych relacji i nie utrzymują ze sobą kontaktu.
Wspomniała także, że w dzieciństwie stawiano jej ogromne wymagania. " Słabo to wspominam, ponieważ musiałam uczyć się mnóstwa bezsensowych rzeczy, zamiast rozwijać się w tym, co było moje. Tylko dlatego, że oczekiwano ode mnie, że z każdego przedmiotu będę miała szóstkę. Koszmar". Później zaznaczyła, że nie chce wracać do przeszłości.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
TVN wprowadza zmiany po oskarżeniach o mobbing. Anna Wendzikowska niedowierza: "Serio?"
-
Anna Wendzikowska odchodzi z „Dzień dobry TVN” po 15 latach. Zaskoczenie to mało powiedziane