Emilian Kamiński nie żyje. Popularny aktor zmarł w wieku 70 lat

Emilian Kamiński nie żyje

Emilian Kamiński nie żyje. Informację o śmierci wybitnego artysty przekazano za pośrednictwem mediów społecznościowych Teatru Kamienica, którego zmarły przez lata był dyrektorem.

- Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach… - czytamy w komunikacie.

Póki co, nieznana jest przyczyna odejścia artysty. Wiadomo jednak, że w ostatnim czasie gwiazdor zmagał się z problemami z oddychaniem. W ubiegłym roku przeszedł operację, choć podczas rozmowy z Plejadą bagatelizował całą sprawę.

- Przecież każdy coś ma, wystarczy spojrzeć na mój PESEL, mam prawie siedem dych, to czasem zdrowie siada - tłumaczył Emilian Kamiński.

Niezwykły dorobek Emiliana Kamińskiego

Emilian Kamiński był wybitnym aktorem teatralnym, filmowym oraz musicalowym. Fani kochają jego kreacje stworzone m.in. w "Szaleństwach Panny Ewy", czy "U Pana Boga za miedzą".

Najmłodsza widownia z pewnością dobrze pamięta go z pracy przy dubbingu popularnych filmów animowanych, zwłaszcza "Króla Lwa", w którym użyczał swojego głosu guźcowi Pumbie.

Zaledwie trzy dni przed śmiercią Emilian Kamiński został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego wyróżnieniem złotego medalu "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Agnieszka Pilaszewska pokazała córkę. Kornelia ma już 28 lat, wygląda zjawiskowo

• Polacy uwielbiają go za "Kevina samego w domu". Sukces go zniszczył

• "Pytanie na śniadanie". Teresa Lipowska gorzko o Wigilii u syna. Podczas wywiadu nagle go skarciła

Źródło: goniec.pl, plejada.pl