Anna Lewandowska trafiła do szpitala, pokazała zdjęcie tuż po zabiegu. Czeka ją długa przerwa

Anna Lewandowska doznała poważnego urazu

Przeprowadzka do słonecznej Hiszpanii dała Annie Lewandowskiej zastrzyk adrenaliny związany ze zmianą miejsca; energii wynikającej z nowych możliwości; a wreszcie nieopisany spokój, który – jak tłumaczyła – jest zasługą m.in. mentalności Hiszpanów. Ilekroć jednak zdarza nam się słyszeć o pozytywnych aspektach czyjegoś życia, za każdym razem nadchodzą w końcu gorsze momenty .

Jakiś czas temu problemy ze zdrowiem dosięgły Roberta Lewandowskiego , który pauzował w rozgrywkach przez kontuzję nogi. Na szczęście sytuacja szybko została opanowana.

Komplikacje w życiu Anny Lewandowskiej zaczęły się jednak dużo wcześniej i trwały aż do przeprowadzonej właśnie operacji . Pod koniec października trenerka poinformowała w mediach społecznościowych o swojej dolegliwości, która tylko z pozoru wyglądała na błahą. Z błędu wyprowadził ją dopiero lekarz specjalista.

Konieczna była operacja. Anna Lewandowska trafiła do szpitala

Na co dzień życie Anny Lewandowskiej kręci się wokół sportu, więc naturalnie łapie też rozmaite kontuzje. Właśnie to spotkało ją w październiku, kiedy w związku z przygotowaniami uległa przetrenowaniu. Doznany uraz ręki miał mieć jedynie powierzchowny charakter, ale okazał się zdecydowanie poważniejszy .

Po dzisiejszym rentgenie... Niestety, okazuje się, że mam zerwane więzadła w nadgarstku, pękniętą chrząstkę oraz dużą torbiel. A w planach miałam powrót do treningów kickboxingu czy wzięcie udziału w zawodach hyrox... Chyba póki co muszę odłożyć tego typu plany na bok. Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni – tłumaczyła wówczas na Instagramie.

Lekarz przekazał, że Anna Lewandowska będzie wymagała operacji, aby móc poprawnie odtworzyć zerwane więzadła. Na kilka tygodni zostanie ponadto wykluczona z możliwości podjęcia większego wysiłku.

Operacja Anny Lewandowskiej zakończyła się. Zdjęcie trafiło do sieci

I wreszcie, po nerwowym czasie oczekiwania, nadszedł dzień operacji. We wtorek, 3 grudnia, na instagramowym profilu Anny Lewandowskiej pojawiło się zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Zabieg przebiegł pomyślnie, a po nim ręka została obłożona gipsem i w ten sposób unieruchomiona na kolejne tygodnie.

Rekonstrukcja więzadeł nadgarstka jest nieprzyjemną operacją, ale bywa nieunikniona. Na szczęście, pomimo trudnych doświadczeń, Annie Lewandowskiej na zdjęciu towarzyszy uśmiech. W opisie pod nim trenerka oświadczyła, że z niecierpliwością wyczekuje dnia, w którym wróci do sportów walki.

Po rekonstrukcji więzadeł nadgarstka, czas na regenerację. Choć na moment muszę odpuścić własne treningi, to nie zwalniam tempa i w tym czasie chce przygotować dla Was nowe plany treningowe i zebrać inspiracje na kolejne projekty. Wyzwania nas wzmacniają, a ja wrócę jeszcze silniejsza. Widzimy się wkrótce z powrotem na macie – napisała.

Zobacz : Korea Południowa ogłosiła stan wojenny. Jest reakcja polskich władz