Andrzej Duda ujawnił nowe wiadomości ws. Przewodowa. Była więcej niż jedna rakieta

Przewodów: Andrzej Duda ujawnił wstępne wyniki śledztwa

Andrzej Duda w piątek na międzynarodowej konferencji dotyczącej przyszłości Europy w Kownie na Litwie został zapytany o śledztwo ws. rakiety z Przewodowa . Eksplozja zabiła dwóch Polaków, jednak sprawa porusza całą Unię Europejską oraz NATO.

Słowa prezydenta potwierdzają, że wszystko wskazuje na to, iż pocisk należał do ukraińskich sił broniących się przed ostrzałem. Andrzej Duda powiedział bowiem, że " był to tragiczny wypadek, który zaistniał z winy rosyjskiej" . Ukraina tylko się broniła, ale śmierć dwóch mężczyzn to realna tragedia rodzin.

Andrzej Duda na międzynarodowym forum przyznał, że sprawa nadal znajduje się pod lupą ekspertów. - Sprawa jest wyjaśniana. Śledczy zakończyli swoje prace na miejscu zdarzenia. W tej chwili trwają badania laboratoryjne - powiedział prezydent.

Rakiety były dwie?

Rakieta z Przewodowa nie była jedyna? - Mamy informacje, że była rzeczywiście druga rakieta - powiedział Andrzej Duda. Niemniej prezydent podkreślił, że na "terenie Polski nie znaleziono żadnego śladu drugiej rakiety".

- Nie spadła na terytorium Polski , tylko była wyłącznie nad terytorium Ukrainy - uściślił prezydent w rozmowie z innymi głowami państw. Andrzej Duda podkreślił, że ostateczne wnioski nie zostały jeszcze wyciągnięte .

- Czekamy w tej chwili na zakończenie czynności śledczych - powiedział Andrzej Duda. Podkreślił, że on sam nie ingeruje w tok śledztwa .

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Pilna narada w siedzibie PiS. Na sali zabrakło kluczowego polityka

• Aleksandr Łukaszenka miał problem, by zejść ze schodów. Nagranie wywołało lawinę spekulacji

• Ordynarny napis na drzwiach Kościoła. Policja wszczęła śledztwo

Źródło: pap, radizoet.pl