Wiemy, ile zarabia Andrzej Duda. Prezydencka pensja robi wrażenie
Okazuje się, że na wynagrodzenie prezydenta Andrzeja Dudy składają się trzy czynniki, które są zmienne, dlatego też w każdym roku głowa państwa może liczyć na nieco inną pensję. Ile zarabia Andrzej Duda? Wiemy, jakie kwoty trafiają na konto prezydenta! Co ciekawe, informacje o tym, jak obliczana jest pensja prezydenta zostały zapisane w ustawie powstałej jeszcze w czasach PRL-u, a dokładniej z dnia 31 lipca 1981 roku.
Ile zarabia Andrzej Duda?
Wysokość prezydenckich zarobków została określona w pochodzącej jeszcze z komunistycznych czasów ustawie. Mimo, że pensja jest zapisana prawnie, nie jest ona stała i ulega corocznym zmianom. Warto także wiedzieć, że po zakończeniu kadencji były prezydent może liczyć na dodatkowe przywileje.
W Polsce prezydent nie ma oficjalnego obowiązku upubliczniania informacji o swoim majątku, dlatego informacja o tym, ile posiada Andrzej Duda interesuje wiele osób. Ciekawym faktem jest, że urzędujący prezydent ma obowiązek złożyć oświadczenie majątkowe, jednak w przeciwieństwie do posłów, czy senatorów nie jest ono publikowane.
Jawne natomiast pozostają informacje o tym, ile zarabia Andrzej Duda. Przyznać trzeba, że oficjalne informacje o szczegółach prezydenckiego uposażenia nie są podawane do publicznej informacji, to sposób obliczania pensji jest znany społeczeństwu. Miesięczne wynagrodzenie urzędującej głowy państwa jest ustalane na podstawie ustawy z dnia 31 lipca 1981 roku o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.
Znamy pensję Andrzeja Dudy
Prezydencka pensja, zgodnie z ustawą, wyliczana jest na podstawie 3 elementów. Co się na nią składa? Pensja prezydenta, to po pierwsze wynagrodzenie zasadnicze, które stanowi kwotę bazową pomnożoną przez 7. Kwota bazowa jest określana co roku w ustawie budżetowej. Po drugiej, prezydent może liczyć na dodatek funkcyjny, który stanowi kwotę bazową pomnożona przez 3, a także na dodatek za wysługę lat, który jest liczony jako część wynagrodzenia podstawowego, jednak nie może przekroczyć 20 proc. wynagrodzenia.
W latach 2018-2020 kwota bazowa przyjęta w ustawie wynosiła 1789,42 zł, co oznacza, że miesięczne wynagrodzenie Andrzeja Dudy wynosiło 20 399,39 zł miesięcznie brutto, czyli ponad 244 tysiące złotych rocznie. Samo wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 12 525,94 zł, dodatek funkcyjny to 5368,26 zł brutto, a dodatek za wysługę lat to 2505,19 zł brutto - podaje portal Business Insider.
Ile w tym roku zarobi Andrzej Duda? Zgodnie z ustawą budżetową na rok 2021 roku, kwota bazowa zapisana w art. 9. par 2a. została ustalona na poziomie 1 789,42 zł, co oznacza, że w 2021 roku Andrzej Duda zarobi również ponad 244 tys. złotych.
Finansowe przywileje byłych prezydentów
Po zakończeniu kadencji prezydent może liczyć na różne przywileje z tytułu wykonywanych przez siebie obowiązków. Na co może liczyć Andrzej Duda, gdy w 2025 upłynie jego II kadencja? Okazuje się, że na niemało. Zgodnie z prawem, byli prezydenci otrzymują dożywotnie uposażenie. Wynosi ono 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego, jakie pobierał prezydent. Przyjmując, że do 2025 kwota bazowa nie będzie zmieniana, przyjąć można, że Duda, mając 52 lata w 2025 roku będzie pobierał co miesiąc z budżetu państwa 9 tysięcy złotych. Dodatkowo przysługiwać mu będzie ochrona na terytorium Polski oraz opieka zdrowotna, która należy się również rodzinie byłego prezydenta. Ponadto prezydent po zakończeniu kadencji dostaje pieniądze na prowadzenie swojego biura, mowa tu o kwocie nawet 12 tys. złotych miesięcznie.
Jednak to nie wszystko! W czasie sprawowania urzędu, prócz pensji Andrzej Duda liczyć może na takie benefity jak: pełne wyżywienie, ubrania na oficjalne spotkania dla siebie i swojej żony, dach nad głową, czyli mieszkanie w Pałacu Prezydenckim, dostęp do rezydencji w atrakcyjnych lokalizacja w Polsce, a także na limuzyny do podróży, samolot i śmigłowiec. Prezydent cieszy się także całodobową ochroną.
Artykuły polecane przez redakcję portalu Goniec.pl:
Z powodu zapadającej się ziemi zamknięto przedszkole. Czy uda się przywrócić naukę?
Ekipa programu „Nasz nowy dom” przerywa milczenie. Wiemy, kto nie może liczyć na pomoc
Krystyna Janda potrzebuje pożyczki na teatr. Pandemia sprawiła, że nie ma pieniędzy dla pracowników
Źródło: Business Insider, Dziennik Ustaw RP