Afera w Sejmie. Zrobiła zdjęcie Czarnkowi. "Widzicie to?"
Niemało emocji przyniosło wtorkowe posiedzenie Sejmu, w trakcie którego posłowie Lewicy złożyli wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji ministra edukacji i nauki. Kiedy do mównicy podszedł sam zainteresowany, jedna z posłanek KO wyjęła telefon i wrzuciła prowokacyjnie zdjęcie do mediów społecznościowych.
Minister Czarnek przemawiał, a posłanka KO wyjęła telefon
- Nie macie prawa mierzyć nas swoją brudną, złodziejską miarą. Nie wszyscy są tacy, jak wy — mówił podczas swojego wystąpienia w Sejmie Przemysław Czarnek , odpowiadając na zarzuty, które opozycja kierowała pod jego adresem w związku z tzw. aferą "willa plus".
Chwilę wcześniej, posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk złożyła w imieniu partii wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji szefa resortu edukacji.
- Oto wniosek o wotum nieufności wobec ministra Przemysława Czarnka, o odwołanie człowieka, który zabiera dzieciom, żeby dać kolegom , który nauczycielom każe tyrać za najniższą krajową, ale pierwszej lepszej fundacji, kumpla z partii albo parafii, kupuje willę w centrum Warszawy — komentowała emocjonalnie posłanka.
Niedługo potem Przemysław Czarnek pojawił się na mównicy i przekonywał, iż "od tygodnia trwa festiwal nienawiści i hejtu przeciwko zarządom organizacji pozarządowych, które od lat wykonują działalność edukacyjną".
W tym też czasie, będąca w ławie sejmowej Katarzyna Lubnauer wstała ze swojego miejsca i wyciągnąwszy telefon, zrobiła ministrowi edukacji zdjęcie, które chwilę później udostępniła w mediach społecznościowych. - Ktoś się tłumaczy — podpisała fotografię posłanka.
- Czarnek się tłumaczy, ale nie nam , ale PIS. Widzicie to? — pytała retorycznie Katarzyna Lubnauer sugerując jakoby wystąpienie ministra było w główniej mierze skierowane nie do obozu opozycji i obywateli, a członków PiS, od których zależy jego los.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Niesamowite wieści o córce Ewy Błaszczyk. Aktorka pęka z dumy
-
Ralph Kamiński w ogniu krytyki. Znany discopolowiec nie miał litości
-
Skandal w Biedronce. Kasjerka wyrzuciła dzieci ze sklepu, powód zdumiewa
Źródło: yt/Sejm RP/radiozet.pl/o2.pl