Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Adam Małysz z nowym show w TVN
Redakcja Redakcja
Redakcja Redakcja 06.11.2021 20:39

Adam Małysz z nowym show w TVN

Adam Małysz
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Nowy program rozrywkowy, który zagości na antenie TVN będzie nosić nazwę "Małyshowmania". Nie będzie jednak to seria, a pojedynczy odcinek. Widzowie będą mogli go obejrzeć w TVN już 11 listopada o godz. 18.15

- Program poświęcony Adamowi Małyszowi z okazji dwudziestolecia jego pierwszego zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni - czytamy w opisie programu na platformie Player.pl

Jak informują producenci wydarzenia, w programie w zabawny i niekonwencjonalny sposób pokażemy fenomenem tego zjawiska, a sam Adam Małysz stanie przed kilkoma oryginalnymi wyzwaniami.

- Będzie musiał w kreatywny sposób odpowiedzieć na trudne pytania dotyczące jego kariery i życia, zmierzyć się ze swoim byłym pilotem w Rajdzie Dakar w wyścigu zdalnymi samochodzikami czy rywalizować w kultowej grze Deluxe Ski Jump - informuje Player.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Podczas specjalnego odcinka nie zabraknie gości, którzy w przeszłości rywalizowali z Adamem Małyszem podczas konkursów skoków narciarskich. Będą to Thomas Morgenstern i Andreas Goldberger. "Małyshowmania" poprowadzi Michał Kempa.

Jak informuje Radio Zet, program będzie stanowił nie tylko uhonorowanie kariery Adama Małysza, ale też część promocji nowego sezonu skoków narciarskich, który po raz pierwszy będzie transmitowany właśnie na antenie TVN.

- To ogromna zmiana dla widzów, którzy od lat zmagania skoczków mogli śledzić na antenie TVP. W tym roku grupa Discovery nie zdecydowała się jednak udzielić Telewizji Polskiej sublicencji. Tym samym TVP będzie transmitować tylko zawody rozgrywane na terenie naszego kraju - czytamy na stronie Radia Zet.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: Player.pl, Radio ZET

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów