4,5-letnie dziecko wypadło z okna w bloku. Rodzice: "wystarczyła chwila nieuwagi"
Porażające informacje z Krakowa. 4,5-letni chłopczyk wypadł z okna na drugim piętrze, w bloku mieszkalnym. Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Rodzice mieli tłumaczyć, że kilkulatek jest bardzo ruchliwy i "wystarczyła chwila nieuwagi".
Dramatyczne zdarzenie w Krakowie
Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 26 czerwca, w godzinach wieczornych. Na krakowskim osiedlu Urocze, chłopczyk wypadł z okna zlokalizowanego na drugim piętrze. - 4,5-latek, narodowości ukraińskiej, wypadł z okna na drugim piętrze, na os. Uroczym w Krakowie - powiedział Polskiej Agencji Prasowej dyżurny komendy miejskiej policji.
Przytomne dziecko trafiło do szpitala
W dramatycznej akcji ratunkowej wzięli udział strażacy z Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie, funkcjonariusze policji oraz ZRM. Z informacji, które przekazały lokalne media wynika, że dziecko trafiło do szpitala przytomne. - Czekamy na informacje o jego stanie - dodawał rzecznik policji.
"Wystarczyła chwila nieuwagi"
Policja wstępnie zakłada, że dziecko weszło na krzesło, parapet i samo otworzyło okno. Spadło na twarde podłoże. Podczas dramatycznego incydentu matka chłopca znajdowała się w lokalu mieszkalnym. Rodzice 4,5-latka mieli tłumaczyć mundurowym, że synek jest ruchliwy i "wystarczyła chwila nieuwagi".
Źródło: RMF FM/ PAP