Zwolnienia grupowe w PKP Cargo, klamka zapadła. Tysiące osób straci pracę
Zarząd PKP Cargo podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę PKP Cargo - podaje spółka w komunikacie prasowym. Pracę ma stracić do 30 proc. zatrudnionych osób w różnych grupach zawodowych.
Decyzja PKO Cargo - będą zwolnienia
Zarząd spółki PKP Cargo podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Pracę ma stracić do 30 proc. załogi z różnych grup zawodowych. Wiadomo, że pracę straci maksymalnie 4141 pracowników .
Proces zwolnień grupowych zostanie poprzedzony analizą wszystkich stanowisk, uwzględniającą m.in. efektywność, znaczenie dla kluczowych operacji oraz potencjał do adaptacji w nowych strukturach organizacyjnych. Priorytetem procesu będzie minimalizacja negatywnego wpływu na kluczowe obszary działalności PKP Cargo - informuje spółka.
Redukcja kosztów w spółce
Pracownikom objętym zwolnieniami grupowymi w kolejowej spółce, przysługiwać będzie uzależniona od okresu zatrudnienia odprawa pieniężna. Firma tłumaczy zwolnienia koniecznością redukcji kosztów.
Szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia w Zakładach i Centrali Spółki wyniesie ok. 249 mln zł, a przewidywane oszczędności w skali roku w zakresie kosztów osobowych wynikające z przeprowadzenia zwolnień grupowych wyniosą ok. 423,4 mln zł. W sytuacji uzyskania pozytywnej decyzji Sądu o otwarciu postępowania sanacyjnego koszty zwolnień grupowych Spółka będzie miała możliwość sfinansować z środków z FGŚP - podaje spółka.
Kłopoty PKP Cargo
PKP Cargo od pewnego czasu znajduje się w nie najlepszej kondycji. Zarząd wskazuje, że źródłem problemów jest podjęta przez rząd Zjednoczonej Prawicy tzw decyzja węglowa.
W 2022 roku przewoźnik oddelegowany został przez Ministerstwo Aktywów Państwowych pod przywództwem Jacka Sasina, do transportu węgla, gdy Polska odeszła od surowca z Rosji i zaczęto go importować m.in. z Ameryki Południowej. Spółka miała przez to stracić kontrahentów.