Zużywa najwięcej prądu w domu. Trzy razy więcej niż lodówka
Podwyżki rachunków za energię elektryczną w najbliższym czasie są niestety nieuchronne. Wielu obywateli w związku z tym faktem postanawia zaciskać nieco pasa i oszczędzać prąd. Z pozoru łatwe postanowienie może okazać się jednak trudne w praktyce. Warto wiedzieć, które z podstawowych urządzeń codziennego użytku pobierają najwięcej energii, aby rozsądnie oszczędzać. Eksperci z PGNiG ocenili, które z urządzeń RTV-AGD to prawdziwe pożeracze prądu.
Ceny prądu idą w górę. Te urządzenia pobierają najwięcej energii
Podwyżki rachunków za energię i gaz spędzają sen z powiek wielu Polakom. Mimo iż rząd wprowadza pomoc w postaci bonu energetycznego , to dla niektórych rodzin jest on tylko chwilowym odciążeniem. Od 1 lipca nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych to 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Nowe taryfy dla gospodarstw domowych oznaczają podwyżki dla przeciętnego gospodarstwa o ok. 20 proc. Rodzina, która aktualnie miesięcznie płaci 300 zł, już niebawem będzie musiała sięgnąć do portfela znacznie głębiej i opłacić rachunek w wysokości 360 zł.
Taka kolej rzeczy powoduje, że Polacy otwarcie mówią o konieczności oszczędzania energii . Wśród wielu urządzeń elektrycznych codziennego użytku znajdują się takie, z których śmiało możemy zrezygnować bez poważnych konsekwencji. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, ile prądu pobierają takie urządzenia jak ekspres do kawy, laptop, czy czajnik elektryczny. Eksperci z PGNiG przygotowali analizę.
Te urządzenia pożerają najwięcej prądu. Warto wiedzieć, by sporo zaoszczędzić
W życiu codziennym niewielu z nas robiąc kawę, zastanawia się nad tym, ile energii pobiera ekspres lub elektryczny czajnik. Z pomocą przychodzą przedstawiciele PGNiG, którzy opracowali specjalną analizę. Wynika z niej jednoznacznie, że jednym z największych pożeraczy prądu jest obecnie płyta indukcyjna, która przez rok może zużyć nawet do 748,25 kWh.
ZOBACZ: Zaginęła 15-latka. Wyszła z domu i przepadła, policja apeluje o pomoc
W czołówce tych, które zużywają najwięcej energii, są w większości urządzenia, które mamy na co dzień w kuchni – piekarnik, lodówka czy czajnik elektryczny. Według analizy ekspertów tak prezentują się najwięksi "pożeracze" prądu w naszych domach:
- płyta indukcyjna - 748,25 kWh,
- piekarnik - 496,4 kWh,
- lodówka - 270 kWh,
- czajnik elektryczny - 240 kWh,
- zmywarka - 237 kWh,
- odkurzacz - 156 kWh,
- pralka - 143 kWh,
- laptop - 138,7 kWh,
- telewizor - 128 KWh,
- kuchenka mikrofalowa - 51,1 kWh,
Jak oszczędzać prąd, nie rezygnując z ulubionych urządzeń?
Wielu ekspertów zaznacza, że oszczędzanie energii nie musi się wiązać z nagłym zaprzestaniem używania naszych ulubionych urządzeń elektrycznych. Bardzo rozsądnym rozwiązaniem może okazać się ich wymiana na te bardziej energooszczędne. Aktualnie takie urządzania występują w skali od litery od A do G, gdzie A oznacza najbardziej energooszczędne. Europejskie regulacje spowodowały, że funkcjonuje również odpowiednie oznaczenie kolorystyczne danych urządzeń. Naklejki koloru zielonego oznaczają sprzęty z najniższym zużyciem energii. Żółte, pomarańczowe i czerwone oznaczają stopniowe zwiększanie pobierania prądu.