Znalazła to w lumpeksie, od razu złapała za telefon. "Wszystkiego bym się spodziewała"
Popularne “second handy” to prawdziwa kopalnia ubrań i galanterii. Nikt nie mógł się jednak spodziewać, że w tym sezonie ten rodzaj sklepów poszerzy swój asortyment o sezonowy przysmak – grzyby. Tymczasem GIS wydał pilny komunikat do wszystkich, którzy zamierzają wybrać się na ich zbiory w kilku regionach Polski.
Pokazała, co wystawił na sprzedaż lumpeks
Lumpeksy cieszą się ogromną popularnością wśród przedstawicieli każdej grupy wiekowej. Internauci chętnie dzielą się w sieci swoimi zdobyczami z tego typu sklepów, jednak tego, co pokazała pewna influencerka, nikt się nie spodziewał. Aneta Jędrzejewska, twórczyni profilu “na.badaniach.naukowych”, opublikowała zdjęcie z “second-handu”, na którym widać kilkanaście grzybów.
ZOBACZ: Dostał rachunek za wodę i nogi się pod nim ugięły. “Jakbym rozstawił jacuzzi i basen”
"Borowiki w sklepie z używaną odzieżą"
Aneta Jędrzejewska popularyzuje w mediach społecznościowych wiedzę o zdrowiu, jednak teraz postanowiła podzielić się nietypowym znaleziskiem w jednym ze sklepów z używaną odzieżą. Niedaleko stosu spodni, bluz i marynarek leżały półmiski i skrzynki z grzybami.
Wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego, że znajdę borowiki w sklepie z używaną odzieżą – napisała rozbawiona.
Nie jest pewne, czy wystawione grzyby były gotowe do zakupu . Polacy w ostatnich tygodniach licznie ruszyli do lasów, licząc na znalezienie sezonowego przysmaku. GIS ma dla nich pilną informację.
ZOBACZ: Gotujesz na nich pomidorową? Uważaj na ten fatalny błąd. Łatwo zaszkodzisz swojej rodzinie
Pilny komunikat GIS. W tych miejscach zbieranie grzybów jest niebezpieczne
Główny Inspektorat Sanitarny wydał we wtorek, 1 października, pilny komunikat związany z grzybobraniem. Odradzono zbieranie grzybów na obszarach dotkniętych powodzią. Marek Waszczewski, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego, tłumaczył, że woda powodziowa przyniosła ze sobą zanieczyszczenia , które grzyby mogą łatwo absorbować, co sprawia, że ich konsumpcja może stanowić zagrożenie dla zdrowia.