Znalazł portfel seniora i go nie zwrócił. Teraz czekają go gorzkie konsekwencje
Zawidz (woj. mazowieckie). Tamtejsza policja ujęła mężczyznę, który odpowie za przywłaszczenie cudzych pieniędzy. 34-letni delikwent znalazł portfel należący do starszego pana i go nie zwrócił. Szybka reakcja mundurowych pozwoliła namierzyć sprawcę, teraz grozi mu nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Znalazł portfel seniora i go nie zwrócił
Zawidz (woj. mazowieckie). Kilkanaście dni temu pewien starszy pan zgłosił się do jednostki lokalnej policji, informując, że zgubił portfel ze znaczną sumą pieniędzy. 84-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego zgłosił, że do zguby doszło najprawdopodobniej w rejonie sklepu na terenie gminy Zawidz.
- Wyjaśnieniem tej sprawy zajęli się policjanci z Posterunku Policji w Zawidzu. Mundurowi przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu umieszczonych w pobliżu miejsca zdarzenia i bardzo szybko ustalili, kto jest sprawcą tego przestępstwa - informuje asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Przywłaszczył sobie prawie 3 tys. złotych
Błyskawiczna akcja lokalnych służb pozwoliła precyzyjnie namierzyć zagubiony przedmiot. - 2800 złotych odzyskali policjanci po tym, jak portfel z gotówką przywłaszczył 32-letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego. Mężczyzna wykorzystał nadarzającą się okazję i zabrał znaleziony portfel z zawartością - informuje przedstawicielka policji w Sierpcu.
- Mieszkaniec powiatu żuromińskiego, zamiast zgłosić fakt na policję lub oddać do biura rzeczy znalezionych, postanowił zachować go dla siebie - dodaje. Podczas przesłuchania na komendzie, delikwent przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Teraz mężczyzna poniesie konsekwencje swojego czynu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policja podkreśla
Jednocześnie policja przypomina, że przysłowiowe „znalezione, nie kradzione” nie idzie w parze z brakiem odpowiedzialności karnej. - Należy pamiętać, że żadna rzecz, której nie jesteśmy właścicielami, nie jest nasza. Policjanci przestrzegają, że znaleziony przedmiot należy zwrócić prawowitemu właścicielowi lub zgłosić ten fakt na policję albo zanieść do biura rzeczy znalezionych - podkreślają służby.