Ziobro i Kaczyński zostaną rozliczeni. "To obraz gigantycznego zła"
Rząd PiS ukręcał śledztwa, które były niewygodne dla polityków ugrupowania? Tak w rozmowie z dziennikarzem Goniec.pl Wojciechem Mulikiem twierdził mec. Michał Wawrykiewicz, europoseł z Koalicji Obywatelskiej. Dodaje jednocześnie, że z raportu Adama Bodnara wynika, że PiS czeka w tym roku koniec bezkarności.
Europoseł KO mocno o rządach PiS
Niespełna tydzień temu Prokuratura Krajowa przedstawiła częściowy raport z audytu 200 śledztw prowadzonych za czasów Zbigniewa Ziobry. We wszystkich postępowaniach zachodzi podejrzenie politycznego wpływu na ich przebieg i podejmowane decyzje przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Jestem przekonany, że z taką ilością nadużyć na poziomie publicznym, państwa, funkcjonariuszy państwa, nie mieliśmy do czynienia nigdy w historii — komentuje mec. Michał Wawrykiewicz.
Europoseł KO dodał jednocześnie, że nie uważa, że nadużycia miałyby być elementem gry prowadzonej przez Andrzeja Dudę , którego celem byłaby kompromitacja premiera.
Mec. Michał Wawrykiewicz komentuje raport Bodnara
Raport Bodnara, zdaniem naszego rozmówcy, "spowoduje całą lawinę postępowań i karnych, i dyscyplinarnych, i służbowych w stosunku do prokuratorów". Europoseł KO ocenił jednocześnie, że PiS całkowicie zmienił model funkcjonowania prokuratury. Raporty niosą za sobą zmiany, które mogą okazać się przełomowe.
Niestety nie zaskoczyła mnie skala tego zjawiska. Spodziewałem się tego, że to będzie obraz gigantycznego zła, które się działo. Po prostu prokuratura, która w normalnym, demokratycznym państwie ma być oskarżycielem publicznym stojącym na straży praworządności, broniącym nas, obywateli, przed przestępstwami, kierującym akty oskarżenia do sądu, aby osądzić przestępców, ta prokuratura była w całkowitej władzy politycznej ministra sprawiedliwości i jego podwładnych — zaznacza mec. Michał Wawrykiewicz.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsze decyzje Donalda Trumpa. "Będą nieważne w pięć minut"
PiS poniesie konsekwencje swoich decyzji?
Jeśli było zamiecione pod dywan […] postępowanie wobec przedstawicieli władzy lub ich akolitów, ludzi, którzy służyli w sposób podporządkowany politycznie swoim przełożonym i przy tym popełniali przestępstwa, takie postępowania mogą zostać wznowione — ostrzega rozmówca Goniec.pl.
Również zdaniem Adama Bodnara wyniki raportu mają sprawić, że służba prokuratorska zostanie wzmocniona, co z kolei przyczyni się do wyeliminowania trawiących system patologii.
Wierzę też, że raport oraz dalsze, konsekwentne działania prokuratury, dadzą osobom pokrzywdzonym poczucie sprawiedliwości — mówił kilka dni temu szef Ministerstwa Sprawiedliwości.