Zbigniew Ziobro nie będzie zadowolony. KE wydało specjalne zalecenia, minister może stracić dużo
Zbigniew Ziobro ma poważny problem. Komisja Europejska wzięła pod lupę kwestię praworządności w Unii Europejskiej. W opublikowanym raporcie sporo miejsca poświęcono naszemu państwu, które od lat nie cieszy się w tej kwestii zbyt dobrą renomą. Wydając swoją ocenę, KE zarekomendowała, by funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego zostały od siebie rozdzielone. Jak wiadomo, oba stanowiska piastuje Zbigniew Ziobro.
Już od kilku dobrych lat dotyczy się otwarta dyskusja nad aspektem praworządności w naszym kraju. W opinii unijnych dygnitarzy, mamy w tej kwestii sporo do nadrobienia.
Sprawą praworządności w krajach wspólny zajęła się Komisja Europejska, której zadaniem była rzetelna, a przede wszystkim bezstronna ocena sytuacji. Owocem wzmożonych prac jest specjalne sprawozdanie. Jak można się domyślać, w opublikowanym dokumencie sporo miejsca poświęcono "praworządnej" Polsce.
Nie jest to pierwszy tego typu dokument, ponieważ KE publikuje swój raport po raz trzeci. Niemniej najnowsza wersja jest wyjątkowa, ponieważ oprócz uwag i opinii zawiera również zalecenia dla państw członkowskich.
Zbigniew Ziobro będzie załamany. Nowa rekomendacja KE uderza w jego interesy
Nowe porządki nie spodobają się Zbigniewowi Ziobro, który od jakiegoś czasu piastuje dwa, niezwykle ważne urzędy. Mowa o funkcji ministra sprawiedliwości, a także prokuratora generalnego. Zgonie z najnowszym raportem odnoszącym się do Polski, łączenie tych funkcji jest niemożliwe.
- Oddzielić funkcję ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego i zapewnić funkcjonalną niezależność prokuratury od rządu - brzmi jedna z rekomendacji względem naszego państwa.
Swoje zdanie na temat zaleceń wygłosił w trakcie ich prezentacji Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości. W jego opinii ma on być podstawowym elementem dialogu.
- Raport o praworządności jest przede wszystkim narzędziem dialogu, ale mamy też do dyspozycji instrumenty o charakterze bardziej przymusowym, z których korzystamy, angażując Trybunał Sprawiedliwości UE - podkreślił.
Warto zaznaczyć, że reforma, która pozwalała łączyć funkcję prokuratora generalnego oraz ministra sprawiedliwości została przegłosowana przez większość Prawa i Sprawiedliwości wiosną 2016 roku.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Rejestr ciąż stał się faktem. Adam Niedzielski stworzył kolejny "bat na kobiety"
-
81-latek przepadł jak kamień w wodę. Służby potwierdziły najgorsze informacje
-
Pożar w centrum Będzina. Strażacy musieli wezwać ciężki sprzęt, ewakuowano 7 osób
Źródło: Wirtualna Polska