Zbezcześcił grób syna Sylwii Peretti. Jakub G. uznany za winnego, otrzymał karę
W lipcu policjanci poinformowali o zatrzymaniu 41-latka podejrzanego o zbezczeszczenie nagrobku na jednym z cmentarzy w Krakowie. Jak przekazał wówczas menadżer Sylwii Peretti, chodziło grób jej syna - Patryka. Teraz sprawa znalazła swoją kontynuację. Jakub G. z Krakowa stanął przed sądem.
Sprawa syna Sylwii Peretti zelektryzowała całą Polskę
Przypomnijmy, że 24-letni syn gwiazdy "Królowych życia" zginął, gdy prowadząc auto pod wpływem alkoholu i ze znaczną prędkością stracił panowanie nad kierownicą i rozbił się wraz z trzema pasażerami przy moście Dębnickim.
Polskie media przez tygodnie żyły doniesieniami o tragicznej śmierci Patryka oraz tym, że przez długi czas miał on rażąco łamać przepisy ruchu drogowego, pozostając przy tym bezkarnym. Niedługo po pogrzebie mężczyzny okazało się, że jego nagrobek został zdewastowany.
12 lat temu Sylwia Peretti pierwszy raz wystąpiła w programie TVN. Fani przecierają oczy ze zdziwienia, to naprawdę ona?Dzień po pogrzebie zdewastowano grób 24-latka
W lipcu krakowscy policjanci poinformowali o zatrzymaniu 41-letniego mężczyzny podejrzanego o zbezczeszczenie nagrobku na jednym z cmentarzy w Krakowie. Teraz mężczyzna stanął przed sądem i poniesie konsekwencje swoich działań.
Sąd Rejonowy w Krakowie wydał wyrok w sprawie zbezczeszczenia grobu syna Sylwii Peretti. Oskarżony Jakub G. został uznany za winnego i przez 8 miesięcy będzie musiał pracować społecznie. Sąd dodatkowo nałożył na niego obowiązek pisemnych przeprosin Sylwii Peretti. Choć wyrok jest nieprawomocny, to oskarżony przyznał się do winy, nie zamierza się odwoływać od wyroku i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Do rozprawy doszło w środę 8 listopada w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Nowej Huty. Przypomnijmy, że sprawca porozrzucał znicze, opluł oraz oddał mocz na grób Patryka P. Jakby tego było mało, zrobił to raptem dzień po pogrzebie.
41-letni Jakub G. usłyszał wyrok sądu. Zgodził się poddać karze
Dzięki sprawnej akcji krakowskiej policji szybko ustalono, że wandalem nie był bezmyślny nastolatek, a 41-letni mężczyzna - Jakub G. z Krakowa. Usłyszał on zarzut z art. 262 par. 1 Kodeksu karnego.
Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. - art. 262 par. 1 KK
Mężczyzna przyznał się do zarzutów i tłumaczył się silnym upojeniem alkoholowym. W toku rozprawy wyraził również chęć dobrowolnego poddania się karze, na co sąd przystał.
Jak podaje PAP, Jakub G. został skazany na karę 8 miesięcy ograniczenia wolności. Mężczyzna nie trafi za kratki, ale będzie musiał wykonać 20 godzin prac społecznych miesięcznie. Dodatkowo musi pisemnie przeprosić Sylwię Peretti na zniszczenie grobu jej syna.
Źródło: PAP
