12 lat temu Sylwia Peretti pierwszy raz wystąpiła w programie TVN. Fani przecierają oczy ze zdziwienia, to naprawdę ona?
Sylwia Peretti dziś znana jest jak "Królowa życia", jednak 12 lat temu debiutowała na ekranie w zupełnie innej roli. Celebrytka wzięła udział w “Kuchennych rewolucjach”, lecz nie wspomina tego okresu najlepiej. Uwagę zwracają nie tylko przykre doświadczenia, ale także to, jak wtedy wyglądała. Trzeba przyznać, że jej wizerunek uległ diametralnej zmianie.
Tragiczna śmierć syna Sylwii Peretti
Kariera Sylwii Peretti stanęła pod znakiem zapytania po traumatycznych wydarzeniach, do jakich doszło w lipcu 2023 roku. Przeżyła wówczas wielką tragedię, gdy w wypadku samochodowym zginął jej ukochany syn. 24-letni Patryk Peretti wraz z trzema kolegami brawurowy rajd ulicami Krakowa zakończył śmiertelnym zderzeniem z betonowym murem na nadwiślańskich bulwarach. Celebrytka od tego czasu nie pojawia się w mediach, dopiero jakiś czas temu udzieliła jednego wywiadu, który w całości poświęciła wspomnieniom po zmarłym synu.
Mało kto pamięta, że jej debiut na antenie TVN nie należał do najbardziej udanych. Jak się wówczas zaprezentowała jako właścicielka upadającej krakowskiej restauracji?
Bolesne, co pojawiło się na NOWYM grobie Patryka Perettiego. Wymowny symbol cierpiącej matkiSylwia Peretti nie wspomina dobrze udziału w "Kuchennych rewolucjach"
Sylwia Peretti 12 lat temu zgłosiła się do "Kuchennych rewolucji". W 3. sezonie popularnego show Magda Gessler odwiedziła jej lokal "U Jędzy", który przekształciła w oberżę "Edelweiss" z przysmakami austriackiej kuchni. Niestety, styczność dwóch tak mocnych charakterów nie mogła przebiec bez utarczek.
Zwłaszcza, że ponownie odwiedziny restauratorki nie były udane. Po krytyce, jaka spadła na początkującą wówczas celebrytkę, podjęła decyzję o zamknięciu interesu. Gdy minęło kilka lat, postanowiła opowiedzieć o swoich spostrzeżeniach mediom. Wynikało z nich, że głównym powodem, dla którego obie panie nie mogły dość do porozumienia był sposób, w jaki się potraktowały. Miała pretensje, że producenci kulinarnego programu z tendencją przedstawili ją w negatywnym świetle, a jej wypowiedzi zostały wyjęte z kontekstu. Jak wówczas wyglądała?
12 lat temu Sylwia Peretti wystąpiła w show TVN. Wyglądała zupełnie inaczej
Sylwia Peretti w 2011 roku miała 29 lat. W trakcie nagrań do "Kuchennych rewolucji" wyglądała zupełnie inaczej, niż teraz. O ozdobnych sukniach, bujnych blond lokach i błyszczących dodatkach nie było mowy. Podczas wizyty Magdy Gessler gwiazda TTV ubierała się skromniej i mniej efektownie. Podążała w zgodzie z ówczesnymi trendami (świadczą o tym m.in. cienkie brwi).
Okazuje się jednak, że nieudany debiut wcale nie zaprzepaścił jej kariery. Choć o prowadzeniu restauracji rzeczywiście mogła zapomnieć, to o wiele lepiej spełniła się jako tytułowa "Królowa życia" z nowej produkcji TTV. Przez kolejne 12 lat zmienił się nie tylko jej wizerunek, ale także wygląd twarzy, co jest zasługą zabiegów medycyny estetycznej. Na jej ciele pojawiły się również tatuaże. Trzeba przyznać, że zestawienie zdjęć z tych dwóch okresów jest wyjątkowo zaskakujące. Która wersja Sylwii Peretti podoba Wam się bardziej?