Zaskakujący apel Lecha Wałęsy po wyróżnieniu dla jego żony. "Dajcie jej 100 tysięcy złotych"
Radni z Gdańska wyróżnili Danutę Wałęsę w wyjątkowy sposób i przyznali jej tytuł honorowej obywatelki miasta. Dumny Lech Wałęsa pogratulował swojej żonie i zaapelował o gratyfikację finansową, która jego zdaniem należy się 73-latce. Podana przez niego kwota może zwalić z nóg.
– Gratuluję żonie. Należało się. Napracowała się dziewczyna tyle lat, wytrzymałą ze mną tyle lat – przyznał Lech Wałęsa w rozmowie z "Super Expresem".
Lech Wałęsa apeluje o pieniądze dla żony
Były prezydent przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że informacja o wyróżnieniu dla żony zupełnie go zaskoczyła. – Nikt mnie nie powiadomił, że to było zaklepane – wyznał.
Lech Wałęsa nie ukrywał jednak radości z faktu docenienia przez radnych Gdańska jego żony, której przyznano tytuł honorowej obywatelki miasta za poświęcenie rodzinie i wsparcie męża, gdy był jeszcze głową państwa. Legendarny lider "Solidarności" uważa jednak, że 73-latce należy się także nagroda finansowa. Podał nawet przykładową kwotę, która do niskich nie należy.
– Większą nagrodę trzeba dać mojej żonie np. 100 tysięcy złotych za całokształt życia, za pomoc – zaapelował.
Taka nagroda z pewnością byłaby sporą ulgą dla rodzinnego budżetu Wałęsów. Szczególnie że były prezydent nie raz narzekał na wysokość swojej emerytury. Lech Wałęsa twierdził nawet, że z tego powodu nie może przestać pracować.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Potężne opóźnienia w ZUS. Emeryci miesiącami czekają na swoje pieniądze. Chodzi o dodatek osłonowy
-
Nowe rozporządzenie MEiN ujrzało światło dzienne. Nauczycieli czeka prawdziwa rewolucja
Źródło: Super Express/Goniec.pl