Zapłakani mieszkańcy wyszli na ulice, żałoba do środy. Marsz ku pamięci zamordowanej 18-latki
Morderstwo 18-letniej Magdaleny M. wstrząsnęło cała Polską. Dopiero co Polacy płakali nad losem 11-letniego Sebastiana, który został porwany i uduszony na Śląsku, a zaledwie tydzień później kraj znów obiegły wstrząsające informacje.
Uczniowie uczcili pamięć zamordowanej Magdy
Magda ze Świńca wyszła z domu i pojechała skuterem do sklepu po zakupy. Do domu już jednak nie wróciła i policja rozpoczęła poszukiwania dziewczyny. Znaleziono tylko skuter pod sklepem. Po prawie tygodniu poszukiwań znaleziono jej ciało w lesie. Tego samego dnia złapano mordercę, którym okazał się znany w okolicy z mrocznej przeszłości Dawid J.
Tragedia ta wstrząsnęła Polakami, ale oczywiście najbardziej uderzyła w lokalną społeczność. Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Bolesława Chrobrego zorganizowali na ulicach Gryfic marsz przeciwko przemocy. Licealiści postanowili w ten sposób upamiętnić zamordowaną koleżankę.
Ulicami przeszli zrozpaczeni nastolatkowie, którzy nie byli w stanie powstrzymać łez. Wielu trzymało białe balony, które w pewnym momencie zostały wypuszczone w niebo. Napisano na nich takie słowa jak „Kochamy Cię wariatko”, „Bardzo za Tobą tęsknię”, „Trzymaj się tam na górze”, „Spoczywaj w pokoju kochana”.
- Madzia, jak każda nastolatka, miała swoje szalone pomysły, plany i marzenia. Na pewno bardzo chciała żyć. To była normalna dziewczyna ze swoimi nastoletnimi problemami, ze swoimi pragnieniami. Ostatnio bardzo mocno wzięła się do nauki. Była ciepła, uśmiechnięta, miała bardzo dużo znajomych w szkole. Była piękna i dobra. Pomagała siostrze opiekować się dziećmi - powiedziała w rozmowie z Faktem dyrektorka liceum, Jolanta Folwarska.
W auli szkoły została wystawiona księga kondolencyjna, do której każdy może wpisać wspomnienia związane z Magdą lub skierowane do niej. W placówce ogłoszono również żałobę, która potrwa do środy.
W mediach społecznościowych szkoła opublikowała też wzruszający nekrolog. „Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania. Tak jakbyś nie chciała swym odejściem smucić, tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania, że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić”.
Jedna z nauczycielek przyznała, że uczniowie mogą korzystać z pomocy psychologa, by poradzić sobie z tą niewątpliwie trudną sytuacją. Nikt nie mógł się spodziewać, że Dzień Dziecka spędzą w tak przykry sposób.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oszuści znaleźli nowy sposób na przechwytywanie naszej gotówki z bankomatu
-
Natalia Kukulska odpowiada na zarzuty internautów po koncercie ku pamięci Krawczyka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: RadioZet/Fakt