Zaginął 25-letni Piotr. Ślad urywa się w lesie. Dramatyczny apel matki

Zaginął 25-letni Piotr

Piotr Kolendo ostatni raz kontaktował się z rodziną we wtorek 11 lipca. Od tamtego czasu nie daje żadnego znaku życia, nie można się do niego dodzwonić, w żaden sposób skontaktować.

- Z otrzymanych informacji wynika, że 25-latek może przebywać w miejscowości Podleśna. Ostatni raz miał być widziany również w m. Jesionowo. Nie wykluczone, że mężczyzna może przebywać na terenie gminy Dobre Miasto, Świątki lub mógł udać się w kierunku Lidzbarka Warmińskiego albo Olsztyna. Zwracamy się z apelem do kierowców, którzy mogli widzieć zaginionego lub go podwozić - przekazała Paulina Żur z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Policja prosi o pomoc

25-letni Piotr Kolendo jest szczupłej budowy ciała, mierzy 173 cm wzrostu, ma jasne, krótkie włosy i lekki zarost na twarzy oraz niebieskie oczy. W dniu zaginięcia miał na głowie żółtą czapkę, ubrany był w bluzę z kapturem i krótkie spodenki. Mężczyzna mógł mieć na uszach słuchawki.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu mężczyzny, proszone są o pilny kontakt z najbliższą jednostką policji, lub telefonicznie pod numerem alarmowym 112, z oficerem dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie - 47 73 134 24 lub bezpośrednio z osobą nadzorującą działania poszukiwawcze dzwoniąc pod numer telefonu 605-549-341.

Dramatyczny apel matki 

Zaginiony Piotr Kolendo miał przekazał, że znajduje się w lesie, nie może znaleźć drogi i istnieje ryzyko, że rozładuje mu się za chwilę telefon. Od tamtej pory nie odzywa się. Policji nie udało się również zlokalizować sygnału telefonu.

O pomoc w odnalezieniu mężczyzny prosi jego mama. - [...] Mówił, że jest w lesie, nie wie gdzie i że zaraz rozładuje mu się telefon. [...] Policja prowadzi intensywne poszukiwania, telefonu nie można namierzyć. Jest chory, bez leków, jest realne zagrożenie życia - napisała mama 25-latka.

Źródło: KMP Olsztyn