Zabrakło kluczowej informacji. 23-latek zmarł po zjedzeniu kawałka pizzy

23-latek zamówił pizzę, niedługo później zmarł w szpitalu

23-latek nawet nie podejrzewał, że grozi mu niebezpieczeństwo . James Atkinson przebywał razem z dwoma przyjaciółmi i w pewnym momencie cała trójka zadecydowała o zamówieniu pizzy z pobliskiej restauracji.

Dzięki aplikacji nie musieli nawet dzwonić. Restauracja Dadyal w Newcastle w Wielkiej Brytanii otrzymała w lipcu 2020 r. Zamówienie na trzy pizze z kurczakiem tikka masala i frytkami . James nie zdążył zjeść nawet jednego całego kawałka pizzy.

Brakowało kluczowej informacji, to był dla 23-latka wyrok śmierci

Całą sprawę opisało BBC News. Okazało się, iż w menu restauracji brakowało kluczowej informacji na temat tego, że do przygotowania curry użyto proszku z orzeszków ziemnych . Ten silnie uczulający alergen nie został wyszczególniony i 23-latek nie mógł wiedzieć, że grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo .

ZOBACZ : Gdzie trafiają pieniądze z tacy? Wiadomo, na co wydają je księża

Nieświadomy klient zdążył ugryź kilkukrotnie pizzę i poinformował wtedy swoich przyjaciół, iż mrowią go usta . Później natychmiast chwycił za telefon i samodzielnie wezwał pogotowie. Ratownicy byli na miejscu w ciągu kilku minut.

Zjadł pizzę i około godzinę później już nie żył

W czasie, gdy pogotowie jechało na miejsce, przyjaciele 23-latka w panice szukali zastrzyku z adrenaliną, który podaje się w przypadku wstrząsu anafilaktycznego na wypadek zjedzenia produktu, na który ma się alergię.

ZOBACZ : 30-latka z Pleszewa zostawiła mężowi niepokojący list. Trwają jej poszukiwania

Kiedy na miejsce przyjechali ratownicy, James zdołał ich jeszcze zapytać, czy naprawdę umrze . 23-latek trafił do szpitala, ale lekarze nie byli w stanie mu pomóc. W zaledwie około godziny od pierwszego kęsa pizzy młody Brytyjczyk zmarł.

Źródło: fakt.pl, BBC news