Wzięła dzieci w ramiona i rzuciła się w przepaść. Ujawnili tragiczne szczegóły
Wstrząsające doniesienia z Czech. W ubiegłym tygodniu tuż za naszą południową granicą doszło do prawdziwego dramatu z udziałem matki i dwójki małych dzieci. Kobieta zdecydowała się na desperacki czyn i wraz z małymi pociechami rzuciła wprost w 140-metrową przepaść. Wszyscy zginęli na miejscu.
Czechy wstrząśnięte dramatem w Morawskim Krasie
Dramat wydarzył się w piątek 30 czerwca nad znajdującą się w Morawskim Krasie przepaścią Macocha, która jest najgłębszym (140 metrów) w kraju lejem krasowym . Od tego czasu tragedią żyje całe czeskie społeczeństwo, które jest wstrząśnięte zdarzeniem i zachodzi w głowę, co pchnęło kobietę do ostatecznego czynu.
- Kobieta zatrzymała wózek, wyjęła z niego dziecko, następnie zabrała drugie, trzyletnie, i poszli w kierunku punktu widokowego na Macochę. Tam tylko 1,5-metrowa barierka powstrzymywała ich od skoku. Po pokonaniu jej cała trójka skończyła w otchłani przepaści - relacjonowało zajście CNN Prima News.
Dramatyczna relacja świadków
Wszystko jest o tyle szokujące, że działo się na oczach świadków, w tym kelnera z pobliskiej restauracji, który próbował zapobiec tragedii i krzyczał do kobiety, by nie skakała. 30-latka nie posłuchała jednak, ignorując też płacz swoich dzieci, i rzuciła się w przepaść.
Na miejscu bardzo szybko pojawiły się karetki pogotowia oraz helikopter ratunkowy , ale na jakąkolwiek pomoc nie było szans. Cała trójka poniosła śmierć na miejscu.
Teraz czeskie służby wyjaśniają przyczyny i dokładne okoliczności zdarzenia. Póki co motywy kobiety nie są znane, a prokuratura i policja nie udzielają zbyt wielu informacji ze względu na delikatny charakter sprawy.
Gdzie szukać pomocy?
Jeżeli przeżywasz kryzys i potrzebujesz pomocy specjalisty, możesz zgłosić się do tzw. Ośrodków Interwencji Kryzysowej , znajdujących się w każdym większym mieście i często działających przez całą dobę. Świadczona tam pomoc ma wymiar psychologiczny, prawny i materialny.
W przypadku nieopuszczających cię myśli samobójczych, zawsze możesz szukać pomocy w najbliższym szpitalu psychiatrycznym lub dzwoniąc pod bezpłatne numery kryzysowe (dla młodzieży: 116 111, dla dorosłych: 116 123) . Obie linie są czynne całodobowo, siedem dni w tygodniu.
Spis organizacji pomocowych i więcej informacji znajdziesz na stronie samobójstwo.pl
Źródło: CNN Prima News, Fakt