Wypadek wojskowej ciężarówki, jest ofiara śmiertelna. Służby podały porażające szczegóły
W jednej z polskich miejscowości doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych, busa i wojskowej ciężarówki, którą podróżowało 25 żołnierzy. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba, a wiele zostało rannych. Na ratunek ruszyło wiele służb, w tym śmigłowiec LPR.
Wypadek z udziałem wojskowej ciężarówki
Do tragedii doszło w czwartek, 28 listopada, około godziny 7 rano w okolicach Nieporętu (powiat legionowski) na Mazowszu. Na drodze wojewódzkiej 631 na wysokości miejscowości Sieraków wojskowa ciężarówka , którą podróżowało 25 osób zderzyła się z dwoma autami osobowymi. Na miejsce wypadku natychmiast ruszyły wszystkie służby.
ZOBACZ: Ciężarówka wjechała pod pociąg. PKP opublikowało dramatyczne nagranie
Poszkodowany był zakleszczony w pojeździe
Zderzyły się dwa samochody osobowe, bus oraz ciężarówka wojskowa. Ciężarówką podróżowało około 25 żołnierzy. Część z nich trafiła do szpitala na badania. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba była zakleszczona w jednym z pojazdów. Była nieprzytomna. Kiedy została wyciągnięta z pojazdu trwała reanimacja osoby poszkodowanej - przekazał w rozmowie z tvn24 mł. kpt. Jan Sobków z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wołominie.
Niestety, mimo wysiłków medyków, życia poszkodowanego nie udało się uratować, zmarł na miejscu. Jak podaje tvn24, był to 31-letni kierowca samochodu osobowego, który zderzył się czołowo z ciężarówką wojskową.
Wezwano śmigłowiec LPR
Według relacji serwisu polsatnews.pl, w wyniku wypadku rannych zostało kilka osób, w tym żołnierze. Do jednego z poszkodowanych wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W związku ze zdarzeniem droga wojewódzka numer 631 została zablokowana w obu kierunkach. Służby nie podają, jak długo potrwają utrudnienia. Na chwilę obecną nie wiadomo, jaka była przyczyna wypadku - to ustalą śledczy pod nadzorem prokuratora.