Wyjątkowy ślub w gliwickim szpitalu. Zdjęcia mówią wszystko, ciężko powstrzymać łzy
Miłość nie zna żadnych granic i nie uznaje jakichkolwiek przeszkód. Pięknie udowodnili to pani Dorota i pan Krzysztof, którzy w ubiegły weekend powiedzieli sobie sakramentalne “tak” w Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach. Kobieta jest pacjentką placówki – choruje na nowotwór. Straszna choroba nie była jednak w stanie zatrzymać uczuć, jakimi darzą się nowożeńcy. Młoda para postanowiła się pobrać na przekór wszystkim przeszkodom – nie sposób powstrzymać wzruszenia.
Niecodzienny ślub w placówce onkologicznej
Niecodzienne, niezwykle poruszające wydarzenie miało miejsce kilka dni temu w Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób Piersi w Gliwicach – pewna para, pani Dorota i pan Krzysztof, postanowili się pobrać w świetlicy szpitala. Tym samym przypieczętowali swój długoletni, pełen miłości, związek.
Pani Dorota i pan Krzysztof tworzą związek od 21 lat i mają 7-letniego synka. W swoim życiu wiele przeszli, pokonując na swojej drodze niejedną przeszkodę. Teraz zdecydowali się na przypieczętowanie swojej relacji i postanowili wziąć ślub. To m.in. choroba pani Doroty skłoniła ich do powiedzenia sobie sakramentalnego “tak” .
Wzruszająca ceremonia ślubna pani Doroty i pana Krzysztofa
– Choroba onkologiczna prowadzi często do podjęcia ważnych życiowych decyzji, do zmian, przewartościowań, do realizacji tego co było odkładane na później – czytamy na Facebooku gliwickiej placówki medycznej.
Niestety pani Dorota choruje na nowotwór i czeka ją poważna operacja. Zanim do niej dojdzie, kobieta poczuła potrzebę przypieczętowania swojej wieloletniej miłości z najbliższą osobą.
Nie sposób powstrzymać łez
Wyjątkowego ślubu udzielił szpitalny kapelan, Bogdan Nieć. W poruszającej ceremonii udział wzięli członkowie rodziny i najbliżsi pary, a także część personelu medycznego. Patrząc na fotografie, nie sposób się nie wzruszyć. Jak widać, miłość jest w stanie pokonać wszelkie bariery i ograniczenia.
- Niech te wszystkie dobre emocje i gorące uczucia, jakie towarzyszyły Młodej Parze w dniu zaślubin będą trwałe i niezmiennie żywe. Pani Doroto, Panie Krzysztofie - przyjmijcie życzenia zdrowia, miłości, wzajemnego szacunku i wielu, wielu szczęśliwych lat wspólnej drogi. Zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów… - napisano w poście szpitala.
