Wyciekł "przekaz dnia" dla polityków PiS-u. Mocne słowa nt. polityki migracyjnej
Politycy PiS-u otrzymali z centrali specjalny przekaz dnia, z którym mają chodzić do mediów. Zgodnie z nim na napływ "nielegalnych migrantów" do Europy odpowiada Donald Tusk i Angela Merkel, i tylko rząd PiS-u gwarantuje Polsce suwerenność.
Temat relokacji imigrantów zdominował debatę publiczną
Donald Tusk zamieścił w niedzielę (2.07) w mediach społecznościowych nagranie, które rozpoczął od zamieszek we Francji jako punktu wyjścia do dywagacji na temat polityki migracyjnej PiS-u. - Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji. I właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak, cytuję, Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu - mówił były premier, twierdząc, że “Kaczyński już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tys. obywateli”. - 50 razy więcej niż w 2015 roku. Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko, i będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień - ocenił lider PO.
Nic więc dziwnego, że najnowszy przekaz dnia dla polityków PiS-u dotyczy polityki migracyjnej. Chodzi o swoistą instrukcją, z którą parlamentarzyści chodzą do mediów, aby zachować spójność przekazu. Tym razem brief ma aż 5 stron.
Co centrala PiS-u rozesłała swoim parlamentarzystom?
Politycy otrzymali jasne instrukcje odnośnie do polityki imigracyjnej. - Dla rządu Prawa i Sprawiedliwości bezpieczeństwo obywateli jest dobrem najwyższym. Nie pozwolimy na to, by polskie rodziny żyły w strachu we własnym państwie. Nie pozwolimy, by w Polsce zapanował chaos podobny do tego, który stał się udziałem krajów wpuszczających w swoje granice ludzi o niepewnym statusie - tak zaczyna się "brief specjalny", który trafił 6 lipca do parlamentarzystów PiS-u.
Politycy partii rządzącej mają mówić w mediach, że ta “będzie za każdą cenę bronić się przed narzucanym przez Unię Europejską dyktatem w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów” , a “nasze matki, żony i córki muszą czuć się bezpieczne poza domem. Nie chcemy bać się jadących po ulicach polskich miast ciężarówek, które nieraz były używane do samobójczych ataków”.
W briefie jest także zawarta odpowiedź na pytania o referendum ws. polityki migracyjnej. - Unia Europejska znów chce przymusowej relokacji imigrantów. Musimy się liczyć z tym, że znów będą uruchomione nowe, wielkie ataki. My się obronimy. Nie pozwolimy, aby ktoś decydował za nas. Dlatego w sprawie konieczności przyjmowania imigrantów chcemy zrobić referendum! Przy odpowiedniej frekwencji będzie miało ono charakter wiążący dla każdej władzy. Naród musi wyrazić swoje zdanie - brzmi instrukcja, do której dotarli dziennikarze WP.
Politycy PiS-u mają krytykować stanowiska przedstawicieli opozycji
W przekazie dnia opisana jest także polityka migracyjna prowadzona przez rząd PO-PSL. - Platforma Obywatelska w czasie sprawowania władzy ułatwiła cudzoziemcom pozostawanie na terytorium Polski, wprowadzała przepisy pozwalające na wzrost liczby wniosków o nadanie statusu uchodźcy i nie działała, by zapobiegać nielegalnej migracji i ograniczać liczbę imigrantów o nieuregulowanym statusie przebywających w Polsce - ujęli autorzy instrukcji.
Są również przytaczane archiwalne wypowiedzi m.in. Donalda Tuska, Ewy Kopacz, Rafała Trzaskowskiego, Cezarego Tomczyka, Grzegorza Schetyny czy Iwony Hartwich, którzy krytykowali PiS za antymigranckie nastawienie i deklarowali swoją gotowość na przyjęcie określonych kwot migrantów w porozumieniu z Unią Europejską.
Źródło: Wirtualna Polska