Wolin. Wiadukt runął na drogę. Trasa jest całkowicie zablokowana
Kierowcy podróżujący drogą krajową nr 3 między Wolinem a Dargobądzem muszą uzbroić się w cierpliwość i zmienić nieco trasę. Na wysokości Sułomina doszło bowiem do groźnego zdarzenia, w wyniku którego zawalił się wiadukt. Wszystko po tym, jak przewożący turbinę wiatrową samochód ciężarowy zahaczył o konstrukcję. Utrudnienia w ruchu potrwają co najmniej do czwartku do godziny 22.
Wolin. Ciężarówka zahaczyła o wiadukt na DK 3
Zdarzenie, które na dobre sparaliżowało ruch na drodze krajowej nr 3 nieopodal Wolina, miało miejsce w nocy ze środy na czwartek (27/28 grudnia). Około godziny 1:00 służby otrzymały zgłoszenie mówiące o tym, że na pasach prowadzących do Międzywodzia doszło do poważnej katastrofy budowlanej, spowodowanej przez auto przewożące 100-metrowe śmigło turbiny wiatrowej.
- Samochód ciężarowy przewożący śmigło zahaczył o element konstrukcyjny nowo wybudowanego wiaduktu. Część betonowego elementu zawaliła się na przyczepę - przekazała w rozmowie z TVN24 starsza sierżant Katarzyna Jasion, oficer prasowa policji w Kamieniu Pomorskim.
Są wstępne ustalenia dotyczące przyczyn zdarzenia
Policja podaje, że najbardziej prawdopodobną przyczyną nieszczęśliwego zdarzenia było zaniedbanie ze strony kierowcy ciężarówki, który źle ocenił wysokość wiaduktu. W efekcie nie obniżył on naczepy z załadunkiem, co skutkowało niemałym zamieszaniem. Badania mężczyzny wykazały, że był on trzeźwy.
ZOBACZ: Żałoba wśród świętokrzyskich strażaków. 25-latek jedną z ofiar tragicznego wypadku w Hucie Nowej
Na szczęście, poza stratami związanymi z zawaleniem się wiaduktu oraz zablokowaniem ruchu na długie godziny, obyło się bez rannych, a co jeszcze ważniejsze, ofiar. Na miejscu cały czas trwają intensywne prace strażaków, a także służb technicznych i drogowych, które zabezpieczają pozostałą konstrukcję oraz przygotowują ją do odbudowy.
Podróżujący są kierowani na objazdy
W związku z incydentem, kierowcy jadący w stronę Świnoujścia muszą przygotować się na zmianę trasy i korzystanie z objazdu przez Międzywodzie, a następnie Kołczewo. Taki stan rzeczy ma potrwać co najmniej do godziny 22:00.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek pod Świdnicą. Czołowe zderzenie dwóch pojazdów, nie żyje jedna osoba
Głos zabrał już rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie Mateusz Grzeszczuk, który przekazał, że wypadek nie powinien wpłynąć na czas trwania inwestycji, a koszty usunięcia szkód pokryte zostaną przez firmę ubezpieczającą transport.
Policja natomiast podjęła czynności pod kątem wykroczenia i bada wszelkie okoliczności zdarzenia.
Źródło: TVN24, Gazeta.pl