Co stanie się po śmierci królowej Elżbiety II? Od razu w życie wejdzie operacja "London Bridge"
Śmierć królowej Elżbiety II jest scenariuszem, na który brytyjski dwór jest przygotowany. Od lat 60. istnieje dokument opisujący plan operacji "London Bridge". Procedura rozpisana jest na dni, a niektóre z planów opatrzone są dopiskiem "ma wyglądać spontanicznie". W ostatnim czasie operacja "London Bridge" została zaktualizowana o kluczowe kwestie.
W czwartek z letniej rezydencji Elżbiety II dotarła wiadomość, że stan zdrowia królowej Wielkiej Brytanii nie jest najlepszy. Poranna wizyta lekarzy zakończyła się wydaniem przez Pałac Buckingham oficjalnego oświadczenia.
- Lekarze królowej są zaniepokojeni stanem zdrowia Jej Królewskiej Mości i zalecili jej pozostanie pod nadzorem medycznym - czytamy w komunikacie brytyjskiego dworu. Najważniejsze osoby w Wielkiej Brytanii wiedzą, co stanie się w przypadku dalszego pogarszania się stanu Elżbiety II i śmierci królowej. Operacja "London Bridge" już niedługo stanie się faktem?
Elżbieta II umrze, a w życie wchodzi operacja "London Bridge"
Elżbieta II obchodziła w tym roku 70. rocznicę wstąpienia na brytyjski tron. Od początku wiadome było jednak, że pewnego dnia, jej miejsce zajmie książę Karol, a następnie wnuk królowej, książę William.
Operacja "London Bridge" to coś, co jeszcze do niedawna objęte było ścisłą tajemnicą. Mimo iż procedury na wypadek śmierci królowej Elżbiety II były gotowe już. latach 60., to dopiero we wrześniu 2021 r. dziennikarze dotarli do treści dokumentu.
Wiemy, co stanie się po śmierci królowej Elżbiety II. Brytyjski dwór ma gotowy plan rozpisany na dni. "London Bridge" zakłada, że po wydaniu przez królową Wielkiej Brytanii ostatniego tchnienia pierwszą osobą spoza rodziny, która dowie się o śmieci Elżbiety II będzie premierka.
Prywatny sekretarz królowej Elżbiety II zadzwoni do szefowej rządu. Niejasne zostaje to, czy użyje hasła "London Bridge został opuszczony", który w procedurze został ustalony jako oficjalny szyfr na śmierć monarchini.
Telefon ten rozpocznie lawinę działań. Z Downing Street, gdzie mieści się siedziba premierów brytyjskich rządów, wysłany zostanie specjalny mail. - Drodzy koledzy, ze smutkiem informuję o śmierci Jej Wysokości Królowej - przeczytają wszyscy ministrowie oraz pracownicy rządu Wielkiej Brytanii.
Co po śmierci Elżbiety II?
"London Bridge" jest rozpisany bardzo szczegółowo. Brytyjczycy i świat dowiedzą się o śmierci królowej Elżbiety II od państwowej agencja PA Media. Kolejnym krokiem będzie opuszczenie do połowy masztu flag. Procedura jest bardzo dokładna, gdyż flagi mają zostać opuszczone w ciągu 10 minut od podania oficjalnej wiadomości o śmierci monarchini.
Po odejściu ikony Wielkiej Brytanii i głowy królestwa to nie książę Karol, jako pierwszy publicznie zabierze głos. "London Bridge" zakłada, że to szefowa rządu zwróci się w tej trudnej godzinie do rodaków. Później premierka spotka się z księciem Karolem.
Kolejnym krokiem będzie zebranie się premierki, następcy tronu oraz wysokimi rangą doradców do katedry św. Pawła. Co ciekawe, ta część procedury operacji "London Bridge" ma adnotację, że spotkanie w katedrze ma wyglądać "spontanicznie".
Po tym punkcie głos zabierze książę Karol, który zajmie miejsce Elżbiety II na brytyjskim tronie. Gotowy od dawna plan operacji "London Bridge" został niedawno zaktualizowany o elementy, które w latach 60. wydawały się sci-fi.
Po przemówieniu następcy Elżbiety II dojdzie do "blackout-u" stron internetowych rodziny królewskiej. Opublikowane zostanie jedynie krótkie oświadczenie o tym, że Elżbieta II nie żyje. Rządowe strony Wielkiej Brytanii także przyodzieją się w czerń. Każdy nowy wpis będzie musiał uzyskać specjalną zgodę na publikacje szefa departamentu komunikacji rządu.
D-Day: wojskowa terminologia w przypadku śmierci Elżbiety II
Każdy dzień po śmierci Elżbiety II nosi specjalną nazwę. W operacji "London Bridge" wykorzystano wojskową terminologię. Dzień, gdy królowa Wielkiej Brytanii umrze, będzie wewnętrznie nazywany "D-Day". Każdy kolejny dzień to D-Day+1, D-Day+2, D-Day+3 i tak dalej, aż do 10 dnia po śmierci Elżbiety II.
D-Day+10 to dzień, gdy dojdzie do pogrzebu królowej. Ogłoszona zostanie wtedy żałoba narodowa, ale Brytyjczycy nie otrzymają dodatkowego dnia wolnego na opłakiwanie odejścia Elżbiety II.
Gdyby królowa zmarła w letniej rezydencji w Balmoral w Szkocji to drugiego dnia trumna z jej ciałem zostałaby - zgodnie z planem operacji "London Bridge" - przewieziona do Pałacu Buckingham.
W D-Day+3 następca tronu będzie musiał rzucić się w wir obowiązków i rozpocząć objazd kraju oraz spotkania z władzami Irlandii Północnej, Walii i Szkocji. D-Day+5 to dzień, gdy trumna z ciałem Elżbiety II ma trafić do Westminster. "Londynu Bridge" zakłada, że odbędzie się procesja wojskowa. Szacunki wskazują, że w ostatnim pożegnaniu królowej ma wziąć udział nawet około milion osób.
Od D-Day+6 do D-Day+9 rodacy i goście będą mogli pożegnać się z Elżbietą II. Trumna będzie bowiem w te dni wystawiona na widok publiczny przez 23 godziny na dobę. Niektóre VIP-y otrzymają specjalne wejściówki.
D-Day+10 to dzień pogrzebu Elżbiety II. Dziesiątego dnia po śmierci królowej trumna z jej ciałem wniesiona zostanie do Westminster Abbey i po dwóch minutach ciszy rozpocznie się ceremonia pogrzebowa. Królowa Elżbieta II spocznie obok ukochanego męża księcia Filipa w Zamku Windsor.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Posłowie wydali na służbowe noclegi istne krocie. Tłumaczenie niektórych zwala z nóg
Aplikacje rządowe staną się obowiązkowe? Gabinet Morawieckiego ma takie plany, ale eksperci alarmują
Źródło: gazeta.pl, goniec.pl
