Wielkopolska. 65-latek został przysypany podczas prac ziemnych. Nie udało się go uratować
Dziś (26.04) podczas prac ziemnych w wielkopolskich Szamotułach został przysypany 65-letni mężczyzna. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej oraz załoga śmigłowca lotniczego pogotowia ratunkowego.
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Nie żyje 65-latek
Oficer dyżurny wielkopolskiej PSP przekazał PAP, że do śmiertelnego wypadku tragedii doszło ok. 14:30 na ul. Wojska Polskiego w Szamotułach podczas prowadzenia prac ziemnych przed sklepem sieci dyskontów.
- Podczas tych prac osunęła się ziemia, w środku wykopu był mężczyzna, który został przysypany - powiedział. Mężczyznę częściowo udało się odkopać pozostałym pracownikom, a ostatecznie nieprzytomnego 65-latka wyciągnęli przybyli na miejsce strażacy.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Służby prowadziły 40-minutową reanimację, ale mężczyźnie nie udało się przywrócić czynności życiowych. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej. Zadysponowano również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Ściągnięcie maszyny LPR następuje w najcięższych przypadkach. Liczy się wtedy przede wszystkim czas. Niestety nawet to nie pomogło 65-latkowi.
Służby ustalają okoliczności zdarzenia
Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Powiadomiona została również inspekcja pracy, aby sprawdzić czy teren robót był prawidłowo zabezpieczony, a zatrudnieni mieli zagwarantowane odpowiednie warunki pracy.
To nie jedyne dziś tragiczne zdarzenie w tej okolicy. Przed 15:00 doszło do wypadku na trasie Szamotuły-Poznań. W Kąsinowie samochód osobowy wjechał do rowu. Jedna osoba została poszkodowana.
Źródło: PAP, eszamotuly.pl
