Akcja ratunkowa w Międzyzdrojach, niezbędny był łańcuch życia. Po chwili przyleciał helikopter LPR

Służby prowadziły poszukiwania 16-latka wraz z plażowiczami

Poszukiwania 16-latka, który nagle zniknął z pola widzenia, trwały około 35 minut. Osoby obecne na plaży utworzyły trzy tzw. łańcuchy życia i metr po metrze przeczesywały powierzchnię Bałtyku w poszukiwaniu tonącego chłopca.

Dziecko znaleziono na dnie, około 50 metrów od brzegu. Zaalarmowani ratownicy natychmiast wyciągnęli nastolatka z wody i przetransportowali go na brzeg za pomocą łodzi motorowej. Tam rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Po kilkudziesięciu minutach reanimacji ratownicy zdołali przywrócić nastolatkowi funkcje życiowe. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala, jednak nie wiadomo, w jakim jest stanie.

Z relacji świadków wynika, że chłopiec spędził pod wodą prawdopodobnie około pół godziny. W akcji ratunkowej udział brali ratownicy WOPR Międzyzdroje, a także lokalne jednostki PSP i OSP oraz policjanci.

Porażająca relacja z akcji ratunkowej trafiła do sieci

Zdarzenie relacjonował na Facebooku Tomasz Krawczyk z grupy „Społeczność Międzyzdroje”. Mężczyzna udostępnił w sieci nagranie z akcji ratunkowej, a także dokładnie opisał przebieg dramatycznych wydarzeń na międzyzdrojskiej plaży. - Niech ten film będzie przestrogą- pilnujmy swoje dzieci, jak tylko jest to możliwe - zaapelował autor wstrząsającego nagrania.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Duszność i kołatanie pojawiające się nad ranem często ostrzegają przed zawałem. Nie tylko one

• Komentator Eurosportu nie wiedział, że mikrofon jest włączony. Padła masa przekleństw

• Magda Gessler nagle wymierzyła cios. Mężczyzna naskoczył na nią na planie "Kuchennych rewolucji"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Facebook