"Wiadomości" 33 lata temu zastąpiły na antenie TVP 1 "Dziennik Telewizyjny". To miał być koniec propagandy
"Wiadomości" 33 lata temu zastąpiły na antenie TVP 1 "Dziennik Telewizyjny". Zmiana była więcej niż kosmetyczna, gdyż stary program był elementem propagandy PRL. Nowy format miał być wolnym od wpływów politycznych źródłem informacji, na który zasługiwała wolna od komunizmu Polska. Z perspektywy czasu historia zatoczyła koło i "Wiadomości" stały się tym, co miały zastąpić.
"Wiadomości" zadebiutowały 33 lata temu. Miały zakończyć erę propagandy
18 listopada 1989 roku po raz pierwszy na antenie TVP 1 ukazały się "Wiadomości", które miały rozpocząć nową erę informacji w polskiej telewizji. Choć teraz trudno to sobie wyobrazić, to do tego czasu wszystkie wiadomości przekazywane obywatelom były starannie filtrowane. "Dziennik Telewizyjny" był jednym z narzędzi propagandy PRL, trochę tak, jak współczesne "Wiadomości", które narzucają nam to, co PiS chce nam przekazać.
Słowa, którymi rozpoczęło się pierwsze wydanie "Wiadomości" powinni przypomnieć sobie wszyscy pracujący obecnie w TVP dziennikarze, gdyż brzmiały jak manifest wolnościowy.
Wojciech Reszczyński nowy program zaczął od krótkiej, ale bardzo ważnej deklaracji.
- Informacje będą dobre lub złe, ale zawsze będą prawdziwe - usłyszeli widzowie "Wiadomości" 18 listopada 1989 roku.
Nowy program dał ludziom nadzieję, że Telewizja Publiczna może być poważnym, rzetelnym i obiektywnym źródłem informacji, wolnym od partyjnych wpływów. Pech chciał, że historia zatoczyła koło i stał się propagandową tubą.
W pierwszych latach działalności "Wiadomości" do zespołu dołączył Jarosław Gugała, który najpierw był reporterem, a w ciągu zaledwie dwóch lat awansował na stanowisko dyrektora I programu TVP, a potem dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, który dziś pracuje w telewizji Polsat.
- "Wiadomości" miały być inne. Dziennik Telewizyjny był w pełni tubą propagandową władzy. Owszem, przekazywał jakieś informacje. Te były głównie z zagranicy. Wszystko, co dotyczyło kraju, było pokazaniem punktu widzenia władzy bądź też była to próba manipulowania opinią publiczną - wspominał po latach dziennikarz początki "Wiadomości" TVP.
"Wiadomości". Pierwsze wydanie poprowadził Wojciech Reszczyński
Pierwszym prezenterem nowego programu informacyjnego został Wojciech Reszczyński, który wcześniej w ramach "Dziennika Telewizyjnego" prowadził "Teleexpress". Urodzony 9 kwietnia 1953 roku dziennikarz 18 listopada 1989 zadebiutował jako prowadzący dziennik Wiadomości i samodzielnie prowadził serwis przez półtora miesiąca. Podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi w 1990 prowadził audycje komitetu wyborczego Lecha Wałęsy.
Dwukrotnie (w 1987 i 1988) otrzymał Wiktora - nagrodę branży telewizyjnej. W geście sprzeciwu wobec tego, co dzieje się w mediach, nagrody przekazał na rozwój mediów niezależnych.
W czerwcu 2013 odmówił przyjęcia orderu państwowego, który miał mu nadać prezydent RP, Bronisław Komorowski z okazji dwudziestolecia uchwalenia ustawy o radiofonii i telewizji. W 2018 został zawieszony przez dyrekcję radiowej "Trójki" za brak reakcji, gdy w prowadzonej przez niego audycji Władysław Bartoszewski został nazwany "bydlakiem".
W 2020 odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Można śmiało zatem przyznać, że Wojciech Reszczyński pozostał wierny swoim przekonaniom, które przyświecały mu, gdy debiutował w roli prowadzącej "Wiadomości".
Pierwsze wydanie "Wiadomości" możecie obejrzeć, np. poniżej:
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Wikipedia
