Warzywo z pestką? Odpowiedzi zaskoczyły nawet Karola Strasburgera
”Familiada” od niemal 30 lat dostarcza Polakom rozrywki. Najzabawniejsze i najciekawsze momenty programu pojawiają się w sieci, gdzie zdobywają jeszcze większy rozgłos. W historii programu nie brak często zaskakujących odpowiedzi uczestników. Tym razem zgadujący podnieśli poprzeczkę zdecydowanie wyżej.
Wpadki w ”Familiadzie”
Stres nigdy nie jest dobrym doradcą, a szczególnie wtedy, gdy bierzemy udział w teleturnieju. W historii ”Familiady” nie brak momentów, gdy zawodnicy pod wpływem emocji wymawiają często zaskakujące hasła. Narażają się wówczas na ogrom nieuzasadnionej krytyki – widzowie przed telewizorami często oceniają ich inteligencję na podstawie tego, jak poradzili sobie podczas stresującego występu przed kamerami. Nie inaczej było także tym razem. Krótkie nagranie ”Familiady” wywołało prawdziwą burze w komentarzach.
W ”Familiadzie” padło pytanie o warzywa z pestką
Fragment odcinka ”Familiady” znalazł się na TikToku i wywołał prawdziwą burzę. Wszystko przez zadanie, jakie otrzymali uczestnicy, a mianowicie podać warzywo z pestką. Uczestnicy nie zastanawiali się długo nad odpowiedzią i wymienili jabłko oraz brzoskwinię . Zaskoczenie było widać nawet na twarzy prowadzącego.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pozują na weselu. Fani zachwyceni
Karol Strasburger nie krył zdziwienia. Burza w komentarzach pod filmem z ”Familiady”
Pod nagraniem zaroiło się od komentarzy internautów. Ci podzielili się na dwa obozy. Jeden z nich bronił uczestników i wskazywał, że podobnego rodzaju pomyłki zdarzają się nam na co dzień, więc są tym bardziej zrozumiałe w otoczeniu kamer i w czasie gry o dużą ilość pieniędzy.
Nie ogarnąłem, że źle odpowiedział... Dopiero po chwili załapałem, że warzywo – napisał jeden z internautów.
Inni płakali ze śmiechu w komentarzach. Zaskakujące wpadki uczestników bronił sam Karol Strasburger w 2500. odcinku programu, kiedy to padło pytanie o najśmieszniejsze pomyłki.
Mamy te takie małe głupotki i tylko usprawiedliwię naszych bohaterów tych odpowiedzi, ponieważ (…) te odpowiedzi padają w stresie. I człowiek coś powie, potem łapie się za głowę, co powiedział, no ale to już padło – powiedział.
Źródło: kobieta.gazeta.pl